Gosia9712P Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 [quote name='marra']Ja ostatnio przeczytałam w necie bardzo fajne opowiadanie ;) oczywiście zmyślone ale zmroziło mi krew :D chce ktoś poczytać ?[/QUOTE] No jasne ;D Quote
marra Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 [quote name='Gosia9712P']No jasne ;D[/QUOTE] Podaję linka :D [URL]http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=68917[/URL] piszcie wrażenia ! :) mnie przeraziło :) Quote
Culineo Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 fajne tylko końcówka mogłabyć jakaś taka ... bardziej :D Quote
Gosia9712P Posted July 1, 2011 Posted July 1, 2011 [quote name='marra']Podaję linka :D [URL]http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=68917[/URL] piszcie wrażenia ! :) mnie przeraziło :)[/QUOTE] hm, no cóż... chyba nie powinnam czytać takich opowieści z moją wyobraźnią, ale się nie mogłam powstrzymać ;P A teraz się tak sobie czuję wiedząc, że muszę iść z psem na dwór ;P Quote
sznaucerka84 Posted July 2, 2011 Posted July 2, 2011 No zgodzę się , to obrzydliwe , ale nie straszne jak dla mnie . Quote
filodendron Posted July 2, 2011 Posted July 2, 2011 [quote name='marra']Podaję linka :D [URL]http://www.opowiadania.pl/main.php?id=showitem&item=68917[/URL] piszcie wrażenia ! :) mnie przeraziło :)[/QUOTE] Ale ktoś popłynął :D Ciekawe, jak można łkać nie mając szczęki. Albo obserwować nawieracanie kolana mając jednocześnie pękniętą czaszkę ;) Ech.. Edgara Poe to chyba z tego autora nie będzie ;) Quote
Fauka Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 Mnie takie rzeczy nie ruszają, natomiast ruszył mnie ruszający się Lenin :D [url]http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Duch-Lenina-jednak-zywy-Komunistyczny-przywodca-naprawde-wstaje-z-grobu,wid,13512429,wiadomosc.html[/url] Quote
filodendron Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 [quote name='Fauka']Mnie takie rzeczy nie ruszają, natomiast ruszył mnie ruszający się Lenin :D [url]http://niewiarygodne.pl/kat,1017181,title,Duch-Lenina-jednak-zywy-Komunistyczny-przywodca-naprawde-wstaje-z-grobu,wid,13512429,wiadomosc.html[/url][/QUOTE] A wejście do tego mauzoleum jest płatne? Bo jak tak, to by to wiele tłumaczyło :D Albo może szczury się zagnieździły pod poduszką Władimira Iljicza :) Quote
majowa Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 musze zapisac sobie wątek i czytać jak będe miała czas, czyli po nocach :diabloti: Quote
gops Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 historyjka o zapałkach przypomina mi słaby horror krwawy ale mało straszny . :lol: Quote
marra Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 Fakt historyjka zapałkowa jest obrzydliwa i wogóle z gatunku sf :D ale nawet "fajnie" mi się to czytało ;) wiadomo że jest w niej pełno nieścisłości ale nie o to tu chodzi wiedząc że jest to przecież zmyślone. Jednak zastanawiam się czy człowiek wymyślający takie historie jest zdrowy na umyśle ;) Quote
filodendron Posted July 3, 2011 Posted July 3, 2011 [quote name='marra']Jednak zastanawiam się czy człowiek wymyślający takie historie jest zdrowy na umyśle ;)[/QUOTE] Nie postawiłabym na to złamanego szeląga :D Pod tym względem to jednak jest trochę dziwne. Quote
Arwilla Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 [quote name='filodendron']A wejście do tego mauzoleum jest płatne? Bo jak tak, to by to wiele tłumaczyło :D Albo może szczury się zagnieździły pod poduszką Władimira Iljicza :)[/QUOTE] To musiałby być bardzo duży szczur... ;) Prędzej podejrzewałabym jakiś prymitywny sposób, choćby sznurek... :D Quote
Fauka Posted July 4, 2011 Posted July 4, 2011 Mój facet twierdzi że to wina próżni w jakiej go trzymają :D Quote
sunshine Posted July 6, 2011 Posted July 6, 2011 A ja twierdze że historujka naciągana ale filmik obejrze o innej porze:D Quote
sunshine Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 Mam kolegę który był w seminarium duchownym dwa lata i 4 razy uczestniczył w egzorcyzmie z czego 2 przypadki były ptwierdzone (dwa uznane za chorobę psychiczną) a jeden (ten który nim wstrząsnął) nam ostatnio na grillu przytoczył... Dodam zdjęcia itp i wpadnę podzielić się z Wami tą historią;) Quote
Ilonajot Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 kochani, widze ze tu rozne historyjki, a nie ma nic o konkretnych przypadkach - postrzegania pozazmyslowego u psow ;) a moj pies, a wlasciwie suka - Puka, mieszaniec appenzellera lat 4 RZECZYWISCIE posiada takie zdolnosci. Widzi duchy przy ludziach i ich zajeta energetycznie aure. Nie dosc na tym, moge sie na niej oprzec na 200% jesli chodzi o ocene danego czlowieka. Ona po prostu zlych ludzi nie akceptuje. przekonalam sie o tym wiele razy, podnajmujac pokoj w mieszkaniu, wybierajac ekipe remontowa, chodzac na wizyty przedadopcyjne ... jeli Puka ludzi akceptuje i lubi - to mam pewnosc, ze nie wytna zadnego numeru ;) Quote
sunshine Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 hehe trochę wątek "awansował":P ale każdy z nas opowiadał swoje przypadki z psami już;) Z przed kilku dni (nic wielkiego ale jednak) z cyklu zawieszka psa... Mam korytarz w kształcie "L" na jednym końcu jest kuchnia na drugim pokój i w bok drzwi wyjściowe na trzecim końcu;). Mamy dwa pokoje między kuchnią a tym końcowym pokojem. No i mój piesek stojąc sobie w pokoju końcowym zawiesił się i lampi się jak sroka w gnat w kuchnię. Ona tak patrzy zawsze jak obserwuje czyjeś ruchy związane z jej miską:P lub jakiekolwiek związane z jedzeniem/lodówką (ocenia czy wart ruszyć haszcze dupsko i się fatygować do kuchni:)) Oczywiście w kuchni nikogo nie było w pozostałych pokojach też nie... na co po chwili ruszyła tyłek i poszła niuchać do miski... zupełnie jak by widziała że jej ktoś coś wrzuca... zwykle nie chodzi do michy bo dostaje posiłki o określonej godzinie a jeśli jest "podkarmiana" to z ręki bo nigdy nie za darmo, i wszystko wmuci na miejscu...;) **************************************************************** A teraz egzorcyzmy...:) Jedną z metod "sprawdzania" czy osoba jest chora psychicznie czy faktycznie opentana jest tzw. "próba wody". Polega ona na tym że kapłan bierze dwa identyczne kropidła i 17 razy kropi raz jednym-z wodą święconą, raz drugim-ze zwykłą kranówą. ...Kiedy po 17nastym pokropieniu dziewczyna zareargowała bezbłędnie, mój mało strachliwy kolega zbladł jak ściana. Jej łokcie odgięły się do tyłu a kości strzeliły w kręgosłupie sprawiając jej ból...dziewczyna siedziała na krześle obrotowym...przy komputerze, jak każda nastolatka. Kiedy zaczęła podczas modlitwy mówić obcym językiem myślał że zjedzie... znał biegle łacinę a jednak nie umiał wydusić ani słowa...wszystko zapomniał. Mówiła swoim głosem..nie żadnym piekielnym, jednak mówiła w języku zupełnie nieznanym ani księdzu egzorcyście ani jemu... Po 4 egzorcyzmie uwolniła się... ale kolega mówi że nie zapomni tego do końca życia. Fenomenalne i niesamowite u egzorcystów jest też to że muszą cały czas patrzeć osobie opętanej w oczy i nie mogą się bać, ani chwili zwątpić... A jeśli już poruszyłam temat opętań polecam dokument "Egzorcyzmy Anelize Michael" jest dostępny na yotubie wyemitowany kiedyś przez TVP2. Są tam wypowiedzi księży egzorcystów, mamy dziewczyny i autentyczne nagrania z egzorcyzmu(słychać demony...itp) Ogólnie dokument mrozi krew w żyłach a na jego podstawie nagrano film "egzorcyzmy Emili Rose" enjoy:P Quote
Culineo Posted July 8, 2011 Posted July 8, 2011 oglądam :) zarypisty dokument :D i nie pojęty trochę :D Quote
filodendron Posted July 9, 2011 Posted July 9, 2011 [quote name='sunshine'] A teraz egzorcyzmy...:) Jedną z metod "sprawdzania" czy osoba jest chora psychicznie czy faktycznie opentana jest tzw. "próba wody". Polega ona na tym że kapłan bierze dwa identyczne kropidła i 17 razy kropi raz jednym-z wodą święconą, raz drugim-ze zwykłą kranówą.[/QUOTE] O rety, jak przeczytałam "próba wody", to w tej sekundzie pomyślałam, że dziewczynę utopili - w średniowieczu próbą wody sprawdzano, czy kobieta jest czarownicą czy nie. Wrzucano związaną delikwentkę do wody - jak się utopiła, to znaczy że niewinna. A jak się nie utopiła, to znaczy, że czarownica i na stos. Tak czy siak miała przerąbane. Quote
sunshine Posted July 9, 2011 Posted July 9, 2011 ojć... nie wyobrażam sobie tego... nam by całe osiedle spalili na stosie bo na wielkim dębie gniazdowało stado kruków:P Quote
Iniek Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 Ja tam nie uwierze w zmysły mojego psa póki mi się coś takiego nie przydarzy. Pudi nigdy mnie przed niczym nie ostrzegała, prawdopodobnie dlatego że nic złego, poważnego się mi nie przytrafiło. Zawsze podziwiam egzorcystów, ja bym ześwirowała ze strachu :D Quote
Fauka Posted July 13, 2011 Posted July 13, 2011 A słyszeliście o obrazku smile.dog? :) to ponoć zdjęcia huskiego które się prześwietliło i wygląda strasznie dziwnie, wręcz przerażająco i kto je zobaczy to spotka go nieszczęście albo śmierć. Nie miałam odwagi go obejrzeć, raz widziałam kawałek przez przypadek ale zwiałam, oczy przerażające :D Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.