ulvhedinn Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 Chyba córa Mari bywa we Wrocku, bo jej przekazywałam szczeniaki w Leśnicy. Z watku wyłania się chaos informacyjny, szkda, że zabrakło na poczatku porzadnego pilotowania i przekazywania informacji, byc może dałoby sie zdziałać więcej. Bianka, owszem, mi z rozmowy z Nescą wynikło, że to właśnie Safi nalegała na przyjęcie psów do schroniska w Częstochowie (aczkolwiek działa chyba w panice po tym, jak jedna z suk została ponoć pobita). Tak czy siak, nie ma co roztrząsać, trzeba sie skupić na konkretach i rzeczywistym info, a nie plotkach i "jedna pani drugiej pani"/ Przyznam, że mam ogromne wyrzuty sumienia, ze naraziłam Mari na stres, a nie wiadomo, czy i nie zdrowie jej psiaka. ... Mari, jeśli byłaby potrzebna karma dla watrobowców, to mam trochę od Uciechowiaków, a Słowik zdecydowanie odmówiła jedzenia "kulek". Gdyby były potrzebna leki na watrobę, to też mam. Do tej pory do mnie wpłynęło dla maluszków 600 zł (300 + 200 + 100). W sobote będę wiedziała ile dokładnie wyszło w klinice dr Niedzielskiego i oczywiscie od razu wpłacę. Liwia na razie się trzyma, biedulka...... Quote
mari23 Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 Mikuś umarł :( :( :( przegrał malutki okruszek :( :( :( Quote
giselle4 Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [quote name='mari23']Mikuś umarł :( :( :( przegrał malutki okruszek :( :( :([/QUOTE] jest mi bardzo przykro:(:( zegnaj aniołku Quote
mari23 Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [quote name='mari23']Mikuś umarł :( :( :( przegrał malutki okruszek :( :( :([/QUOTE] na dodatek Kiler oprócz dotychczasowych objawów kaszle i kicha, ma gorący nosek Quote
fiorsteinbock Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [quote name='mari23']Mikuś umarł :( :( :( przegrał malutki okruszek :( :( :([/QUOTE] :-(:-(:-(:-(:-(:-( Budzac się rano myslalam o Filipku i Mikusiu. Bylam pewna, że Mikuś wygra walke, poniewaz tak długo i dzielnie walczyl. Filipek byl slabszy i szybciej sie poddal, ale bylam przekonana, że Mikuś wygra... Nic z tego nie rozumiem. Co dolegalo maluszkom, co ich trawiło. Przeciez byl czas kiedy ich forma byla rewelacyjna... Filipek nosił kapcia Karolki i bawil sie nim :-(:-(:-( Marysiu, serdecznie wspołczuje - wiem co przechodził Mikuś, Mimi, wiem co czułas patrzac na ich ból. Jak moge Ci pomoc? Jak sie czuje Kilerek? Quote
fiorsteinbock Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [quote name='mari23']na dodatek Kiler oprócz dotychczasowych objawów kaszle i kicha, ma gorący nosek[/QUOTE] Mam nadzieje, że to wirosówka, ktorą Kilerek szybko pokona. Quote
mari23 Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [quote name='fiorsteinbock']Mam nadzieje, że to wirosówka, ktorą Kilerek szybko pokona.[/QUOTE] u mnie miejsce nadziei zajmuje powoli rozpacz.... został Biotraxon - czy komuś wysłać? Quote
mimblunka Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 Mari współczuje... Tak szkoda tych maluszków i Ciebie...Szczególnie, że dostały taką szansę...:-( Też myślałam, że Mikuś wygra tą walkę. Oby Kilerek wyzdrowiał. Bardzo mocno wierzę. A Ty się trzymaj cieplutko, musisz być silna dla swoich wszystkich dzieci. Quote
Marinka Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 nie chce się wierzyć:placz: dlaczego:???:... Boże... żeby tylko Kilerek wyzdrowiał:modla: Ale może, jeśli to coś z tych rzeczy to ten biotraxon mógłby pomóc Quote
ulvhedinn Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 Mikuś ['] :shake: Ryczeć mi się chce, takie dzielne, wspaniałe maluszki...... Mari, jesli cokolwiek potrzeba dla Kilerka, jakieś leki, czy kosztowniejsze badania- pisz. Quote
pucka69 Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [quote name='mari23']Mikuś umarł :( :( :( przegrał malutki okruszek :( :( :([/QUOTE] śniło mi sie w nocy że umarł, ale miałam nadzieję że to tylko sen :( Quote
_ogonek_ Posted January 6, 2012 Author Posted January 6, 2012 to jest koszmar... nie wiem co robić... :(:(:( Quote
ilmina Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [quote name='mari23']Mikuś umarł :( :( :( przegrał malutki okruszek :( :( :([/QUOTE] Nie wierzę, po prostu nie wierzę. Przecież miało się udać...;( Mari, przytulam mocno!! a rano spakowałam te karmy dla Was.... Quote
agnieszkal2 Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 Mikusiu Kochany!!!:(:(:(Bądź szczęśliwy...:(:(:( Quote
giselle4 Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 Sevenek ma dzisiaj rozwolnienie ale to pewnie po zmianie saszetki. Ogolnie jest wszystko ok,tak mi sie wydaje odkurzal z pankiem [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/4StOTY7zh8Z"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi3399/a6dd6f5a00213f3f4f06f4d9/sdc14198[/IMG][/URL] zbieral swoje zabawki [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3tUaHWZqtcJ"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi9039/652e3371000ee3b74f06f4d9/sdc14216[/IMG][/URL] zobaczyl innego pieska w lustrze [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/47yBpgFadZf"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi9365/7b2d00db0025f8e64f06f4d0/sdc14167[/IMG][/URL] to jego polizał [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/9Cg6dhVVQhP"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi10309/96299b2e002534544f06f4d8/sdc14239[/IMG][/URL] szukal w szafie ,czy tam sie nie schował [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/40atAeiY4oF"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi6744/16ae48f6000c91c84f06f4d7/sdc14234[/IMG][/URL] nie chcial isc spac [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/6XxU7zaaaKd"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi2805/b3ae668f00184f914f06f4da/sdc14244[/IMG][/URL] trzeba masowac brzusio [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/6IaZOmA8lTz"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi11461/01e14505001ee09d4f06f5d5/sdc14264[/IMG][/URL] az pospal sie [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/alvosfL7tIl"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi3616/9aee5bd10027ab3d4f06f5d6/sdc14272[/IMG][/URL] włozony do kenela ,zachowywal sie skanadlicznie [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/9rvyK2VwKet"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi12206/e1075bc70003fd004f06f32b/sdc14127[/IMG][/URL] drapal i nie poszedl spac mimo nałozonego koca [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3i05aJdwmuZ"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi2070/01e4275f002499bc4f06f329/sdc14126[/IMG][/URL] jest kochany [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/5euVSTlFoz7"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi14025/d19e89fa001f85ee4f06f328/sdc14274[/IMG][/URL] jutro ide na wizyte przed adopcją Sevenka panstwo z Dzierzoniowa,po pięcdziesiatce,mili i bez dzieci .....zobaczymy [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1ujB9LBFQX7"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi10589/f5f4cd1a002a58474f06f4d3/sdc14156[/IMG][/URL] Quote
ilmina Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 [B]Giselle[/B] Seven to totalna kopia mojego Frodo!! :)) Jest identyczny, po prostu identyczny :)) Ciekawe, czy tak samo niegrzeczny jak Frodo? :P Quote
olalolaa Posted January 6, 2012 Posted January 6, 2012 Eh.. rozpacz, wielka rozpacz ... :( [*] żegnaj Kochaniutki.. Mari, wiem że to tylko słowa, ale bardzo współczuję i trzymaj się jakoś.. Quote
_ogonek_ Posted January 6, 2012 Author Posted January 6, 2012 Bardzo mnie cieszy że z Sevenem jest ok.. W zasadzie już 4 dni po szczepieniu więc jest zdrowy. Gdyby coś się miało dziać to działoby się już. A Mikuś mi spokoju nie daje :( Quote
ilmina Posted January 7, 2012 Posted January 7, 2012 Wiadomo już coś o wynikach posiewu od Mimi?? Quote
giselle4 Posted January 7, 2012 Posted January 7, 2012 [quote name='ilmina'][B]Giselle[/B] Seven to totalna kopia mojego Frodo!! :)) Jest identyczny, po prostu identyczny :)) Ciekawe, czy tak samo niegrzeczny jak Frodo? :P[/QUOTE] Jest okropnie niegrzeczny ale bedzie dla kogos pociechą i to wielką dzisiaj był na spacerku całe 5 minut Przyzwyczajam jego do pogody za oknem mimo płaszczyka zmarzl i wrocił do domku [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/aLzDekqCPlT"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi16800/6f671c8c002763bd4f082c5b/sdc14333[/IMG][/URL] [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/aQkcgRFKmdb"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi9064/54a0e87c00252fb74f082c5a/sdc14332[/IMG][/URL] przyzwyczajam jego do powietrza i zimna Quote
mari23 Posted January 7, 2012 Posted January 7, 2012 [quote name='_ogonek_']Bardzo mnie cieszy że z Sevenem jest ok.. W zasadzie już 4 dni po szczepieniu więc jest zdrowy. Gdyby coś się miało dziać to działoby się już. A Mikuś mi spokoju nie daje :([/QUOTE] ufff..... zaglądam tu z ogromnym lękiem o Sevena i Livię.....zanim przeczytam, że jest dobrze - mam ściśnięte gardło, aż powietrza brak cudny jest Seven, taki podobny do Mikusia i Mimi, one też straszne łobuziaki były zanim choroba nie zaatakowała nie potrafię przestać myśleć o tych maleństwach, chodząc z kata w kąt nie potrafię znaleźć sobie miejsca w domu, zająć się czymś.... jedynie psiaki "przywołują mnie do porządku" zmuszając do sprzątania kałuż, bo zapomniałam wyjść z nimi :( [quote name='ilmina']Wiadomo już coś o wynikach posiewu od Mimi??[/QUOTE] w czwartek jeszcze nie było, teraz 3 dni wolne, więc pewnie w poniedziałek dopiero czegoś się dowiemy :( Quote
wroobelterrorystka Posted January 7, 2012 Posted January 7, 2012 Pani Grażynko jak wypadła wizyta? czy to panstwo ktorzy maja juz yorka i rottweilera moze? Quote
Satrina Posted January 7, 2012 Posted January 7, 2012 Kochane, mamy podobną sytuację [URL]http://www.dogomania.pl/threads/218151-szczeniaki-i-suka-szczeniaki-pilnie-poszukują-domu!!!/page5[/URL], szukamy jakiejś pomocy dla malutkiego szczeniaczka, który przebywa we Wrocławiu. Mały ma parwowirozę,a tyle juz przeszedł. Prosimy o pomoc!!! Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.