Martika&Aischa Posted April 19, 2013 Posted April 19, 2013 [quote name='giselle4']lezy i umawiamy weta zaraz wstanie dzien to zatelefonuje[/QUOTE] czekamy na wiadomości ......bądź dzielny kochany Bastusiu :* Quote
Bogusik Posted April 19, 2013 Posted April 19, 2013 Bardzo się martwię i z lękiem czekam na wiadomości...Bastuniu trzymaj się dzielnie... Quote
giselle4 Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 (edited) [quote name='Bogusik']Bardzo się martwię i z lękiem czekam na wiadomości...Bastuniu trzymaj się dzielnie...[/QUOTE] Decyzja jest taka ze dzisiaj dostanie następny steryd [jak pisalam wczesniej ] Steryd to zbawienie na pare godzi dni lub miesiac same nie mozemy decydowac telefonowalam do Dorotki aby podjęła decyzje co do leczenia Wet twierdzi ze Bastus zaczyna cierpiec troche popiskuje jest bezradny najbardziej jego przygnębia to ze jego wynosimy na zalatwienie swoich potrzeb [ale musimy] On nie chce tego robic pod siebie w domu i ,,woła nas kiedy musi wyjsc na pole,, wtedy stanie lub zrobi pare kroczkow zalatwi sie i po paru kroczkach lezy Wnosimy jego do chaty i kladziemy na materacu nie moze spac na kanapie do zbyt wysoko i moze sie połamac spadając. Wczoraj dostał tabletkę cała i zrobil pare kroczkow sam 2-3 minuty był na polu ale jemu to wystarczy. Jednak cała tabletka moze byc podawana w ostatecznosci bo rozwala wszystko ...nerki Edited April 20, 2013 by giselle4 Quote
farmerka63 Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 Bastek... Chłopaku....powalcz , prosimy... Quote
Martika&Aischa Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 nie ma nic gorszego jak patrzeć na cierpienie i nie móc pomóc :( Quote
Bogusik Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 Smutne wiadomości...:-( Cały czas wierzyłam,że stan Bastusia się poprawi,ale oprócz problemów z chodzeniem ma jeszcze inne choroby i to nieoperacyjne,ze względu na wiek.Teraz zapewne nastąpiła kumulacja wszystkiego po trochę i takie są właśnie efekty. Wet zalecił podawać 1 tab. sterydu,czyli dawkę "końską" Bez sterydu,w ogóle się nie ruszy,a z nim,wysiadają inne organy...Eh :-( Dziewczyny,to Wy jesteście z Bastusiem i wiem,że robicie wszystko,co w waszej mocy,by mu pomóc.Gdyby przebywał w schronie,to zapewne by już dawno nie żył.Bidulek odchodził by w bólach i męczarniach,nie mając przy sobie dbającego i serdecznego człowieka... Quote
Anula Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 Jak dzisiaj Bastuś się czuł i czuje? Czy jest jakaś poprawa po sterydzie? Tak bardzo martwię się:-( Quote
Agula99 Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 Bastuś trzymamy kciuki, psinko mordka w górę! Quote
Bogusik Posted April 20, 2013 Posted April 20, 2013 Grażynko,przyszła druga seria tabletek arthrovet dla Bastusia.Czy on je ma nadal przyjmować?Jeżeli tak,to wyślę je w poniedziałek i do piątku na pewno dotrą.Bastuniu,jak zawsze...:kciuki::calus::kciuki: Quote
giselle4 Posted April 21, 2013 Posted April 21, 2013 (edited) [quote name='Bogusik']Grażynko,przyszła druga seria tabletek arthrovet dla Bastusia.Czy on je ma nadal przyjmować?Jeżeli tak,to wyślę je w poniedziałek i do piątku na pewno dotrą.Bastuniu,jak zawsze...:kciuki::calus::kciuki:[/QUOTE] Tabletki poprawiają troche stan jego nozek... Dostał steryd,przeciw bołowe i jest na natybiotyku przez tydzien pod ogonek na pupe i jaeczka pryskamy sprayem aby nie było odlezyn dzisiaj juz pobiegał po polu wypił troche wiecej wody niz zwykle i zjadł lubi jesc wiec z tym nie ma problemu. Wet nic nie moze zrobic aby nie zaszkodzic jemu bardziej odpadaja wszelakie opecje czy interwencje z usypianiem Bastusia i serce i wiek wszystko moze sie zakonczym zgonem podczas Na ile jeszcze moze bedzie jego wspomagal ale wiecie ze wiek ma juz stateczny prawie stuletni. Oczy ma takie rozumne i tak patrzy ze czasem jest cięzko.... Teraz musi byc w chlodnym pomieszczeniu bo słonce moze tez jemu zaszkodzic...nadmiar slonca cieszmy sie tym co mamy Dorotka jest na bieząco telefonuje codziennie Jeszcze ostatecznej decyzji nie musimy podejmowac. Edited April 22, 2013 by giselle4 Quote
Martika&Aischa Posted April 21, 2013 Posted April 21, 2013 Bastusiu jak najmniej bólu i spokojnych dni Ci ciocia życzy śliczny ...dzielny psiaku :* Quote
Bogusik Posted April 21, 2013 Posted April 21, 2013 [quote name='giselle4']Tabletki poprawiają troche stan jego nozek... Dostał steryd,przeciw bołowe i jest na natybiotyku przez tydzien pod ogonek na pupe i jaeczka pryskamy sprayem aby nie było odlezyn dzisiaj juz pobiegał po polu wypił troche wiecej wody niz zwykle i zjadł lubi jesc wiec z tym nie ma problemu. Wet nic nie moz ezrobic aby nie zaszkodzic jemu bardzioej odpadaja wszelakie opecje czy interwencje z usypianiem Bastusia i serce i wiek wszystko moze sie zakonczym zgonem podczas Na ile jeszcze moze bedzie jego wspomagal ale wiecie ze wiek ma juz stateczny prawie stuletni. Oczy ma takie rozumne i tak patrzy ze czasem jest cięzko.... Teraz musi byc w chlodnym pomieszczeniu bo słonce moze tez jemu zaszkodzic...nadmiar slonca cieszmy sie tym co mamy Dorotka jest na bieząco telefonuje codziennie Jeszcze ostatecznej decyzji nie musimy podejmowac.[/QUOTE] Dziękujemy za wiadomości.Tak więc tabletki dla Bastusia wysyłam jutro,zgodnie z planem,na adres co poprzednio. Najważniejsze jest to,że jak na razie,dzięki podawanym lekom, Bastuś nie cierpi i nie odczuwa bólu.Wiemy,że jest bardzo schorowany nasz staruszek,ale każda dobra wiadomość, jest takim jasnym promyczkiem nadziei...:kciuki::calus::kciuki: Quote
piescofajnyjest Posted April 21, 2013 Posted April 21, 2013 boje sie zagladac ......i ciesze kazda dobra wiadomoscia! Quote
Martika&Aischa Posted April 22, 2013 Posted April 22, 2013 i ja przybiegam do Bastusia z nadzieją na choć garstkę dobrych wiadomości ......... Quote
giselle4 Posted April 22, 2013 Posted April 22, 2013 pare krokow dziennie zrobi załatwi wszystko na polu i lezy. Wszystko zjada i pije wode, dzisiaj juz woda w normie Nie widac oznak bolu ,tabletki zjada i ma zapryskane odbyt i jądra Quote
giselle4 Posted April 22, 2013 Posted April 22, 2013 na razie leczenie jest do piątku w sobote na kontrole i albo leki albo tylko paragon za leczenie i dalsze zalecenia. Quote
maja602 Posted April 23, 2013 Posted April 23, 2013 Grzeczny chłopaczek. Przyjmuje swój los bez protestów. Pije wodę, wszystko zjada, leki też. Chce być zdrowy. Starość jest okropna. Quote
Martika&Aischa Posted April 23, 2013 Posted April 23, 2013 okropna i smutna :( ech....... bądź dzielny kochany psiaku !!!!!!!! Quote
Mortes Posted April 23, 2013 Posted April 23, 2013 Przepraszam że ja nie na temat ale gorąco zapraszam do naszych psiaków , może jakaś dobra dusza będzie w stanie im jakoś pomóc :roll: Każda pomoc jest na wagę złota ...choćby dobra rada[INDENT][INDENT] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/235546-BIA%C5%81OGONY-psy-bez-przysz%C5%82o%C5%9Bci-OG%C5%81OSZENIA-NA-CITO-%21%21%21?"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...A-NA-CITO-!!!?[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242489-DRAMAT-IZKA%21%21%21PSA-WYADOPTOWANEGO-PRZEZ-AN-Z-KIELECKIEGO-SCHRONISKA%21Potrzebna-pomoc?p=20753470#post20753470"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...0#post20753470[/URL] [URL]http://www.dogomania.pl/forum/threads/242557[/URL] [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/242522-Pom%C3%B3%C5%BCmy-Buremu-Rudemu-i-Pysi-godnie-%C5%BCy%C4%87"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...-żyć[/URL] [/INDENT] [/INDENT] Quote
aanka Posted April 23, 2013 Author Posted April 23, 2013 Bastusiu , co sie dzieje malutki ...Nie wchodze ostatnio na dogo ...... Zapomniałam nawet o wpłatach . dzięki za porzypomnienie, . Postaram sie w tygodniu. Bastunio -całuje Cię .i pozdrawiam wszystkich. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.