Bogusik Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 Osobiście,to jest mi obojętne kto będzie zajmował się sprawami Bastka,aby to tylko robił rzetelnie i konsekwentnie egzekwował od dt odpowiedzi na zadawane tu pytania. Dziewczyny nie kłóćcie się,bo to nie służy i nie pomoże Bastkowi!!! Quote
aanka Posted February 19, 2012 Author Posted February 19, 2012 [quote name='docha']myślę, że konkretną osobą na wątku jest Anula, ja mogę być jej głosem, a ona za ustaleniami naszymi i Dorotyk będzie trzymać palec na pulsie. wstępnie jesteśmy tak umówione. Czekam na pw od michelle z nr telefonu do bezpośredniego kontaktu z nią, chciałabym z nią telefonicznie ustalić kierunek w diagnozowaniu, tzn. zrobić "przepytywajkę" na podstawie której będziemy mogły zająć jakieś stanowisko w leczeniu Bastka.[/QUOTE] jakoś inaczej to można zrozumieć ..szczególnie te ustalenia ... Michelle powina tutasj pisać wszystko i podawa c wszelkie info , o leczeniu także ....nie rozumiem ,dlaczego tel?.. Quote
michelle04 Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 Dziewczyny jeśli moje odpowiedzi Was nie satysfakcjonują, ja Bastka na siłę trzymać u siebie nie zamierzam. Zajmuję się też innymi psami, nie tylko Bastkiem i mam również swoje życie prywatne, więc jeśli uważacie, ze za mało czasu jemu poświęcam proszę znajdzcie inne DT, a ja go tam osobiście przewiozę, bez jakichkolwiek kosztów-Pozdrawiam i czekam na na adres nowego DT. Quote
Anula Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 [quote name='aanka']jakoś inaczej to można zrozumieć ..szczególnie te ustalenia ... Michelle powina tutasj pisać wszystko i podawa c wszelkie info , o leczeniu także ....nie rozumiem ,dlaczego tel?..[/QUOTE] Aniu sądzę,że wszyscy skupiliśmy się na wątku Bastka aby mu pomóc,jedni w większym stopniu a inni w mniejszym stopniu ale pomóc. Zadałam pytanie - kto jest odpowiedzialny za Bastka bo przecież nie może być tak,że pies nie ma osoby odpowiedzialnej za niego a więc otrzymałam odpowiedź,że Dorota jest odpowiedzialna i okey.Wyłoniłam tą osobę,ponieważ wcześniej nie było wiadomo kto faktycznie jest jego opiekunem.Uważam,że któraś z osób będących na wątku Bastka powinna kontaktować się telefonicznie z DT dlaczego,ponieważ są skromne informacje dotyczące Bastka i zbliża się termin zdiagnozowania Bastka a to bardzo jest istotna sprawa,przynajmniej z mojego punktu widzenia.Sądzę,że Dorota chyba nie kontaktuje się z michelle bo jeżeli by tak było to by był chociaż jeden wpis z jej strony.Przy chorym psie a tak sądzę potrzebny jest intensywny kontakt i jakieś konkretne wiadomości.Musimy wiedzieć,gdzie Bastek będzie miał przeprowadzony zabieg,w jakiej Lecznicy,czy Lecznica jest wyposażona W USG,RTG i czy jest możliwość zrobienia badań laboratoryjnych jak to wcześniej wskazywałaś zresztą bardzo słusznie,bo też jestem za kompleksowym przebadaniem.Jeżeli takiej możliwości nie ma będziemy pomagać i szukać Lecznicy z takimi możliwościami no ale to musimy wiedzieć,a więc najskuteczniejszy kontakt,szybki i prosty to byłby kontakt telefoniczny.Po ostatnich fotkach Bastka odniosłam wrażenie,zresztą nie tylko ja,że Bastkowi coś dolega i w najkrótszym czasie powinien trafić na zabieg i badania. Aniu słowo pisane zawsze można na różny sposób interpretować i też nie należy łapać za słówka,ponieważ bardzo często jest tak,że to co się pisze odbiega od rzeczywistości a się ma całkiem inne zamiary.Nikt tu nie spekuluje tylko chce pomóc. Docha zaoferowała się, być w kontakcie z michelle,chwała jej za to,że zainteresowała się Bastkiem i chce pomóc a tylko jest zwykłym deklarowiczem jak gro tu osób na wątku.Inni na ten pomysł nie wpadli.Pies ulokowany w DT jak to wynika z tytułu wątku i okey,a reszta spraw jakoś się sama potoczy - nie nieprawda sama się nie potoczy bo trzeba trzymać rękę na pulsie i być w ciągłym kontakcie z DT. Quote
aanka Posted February 19, 2012 Author Posted February 19, 2012 popełniłam bład zbyt pochopnie się zgadzając ...bo on powinien byc jedynym psem ,gdyż potrzebuje stałego zajęcia i szczeególnej opieki .Musi się do niego dotrzeć jakoś ,a przy większej liczbie psów jest to niemożliwe raczej.. Quote
aanka Posted February 19, 2012 Author Posted February 19, 2012 (edited) [quote name='dorota k.']Kopiuję, bo później znika. Czy Ty w końcu zrozumiesz, że Wszystkie jesteśmy tutaj dla jednej sprawy ,aby wspólnie decydować i pomóc Bastkowi. Starałam się za wiele nie wypowiadać m.in z tego powodu, aby nie było tutaj awantur i niesnasek, bo co bym powiedziała, to zawsze byłoby wg Ciebie nie tak i miliony komentarzy i awantur. Zaraz pewnie będzie, że jakiś spisek się szykuje. Dziewczyny - napiszę jedno - ja jestem chętna i gotowa i otwarta na współpracę. Ty jesteś jedną z deklarowiczek , nie jedyną. dziewczyn jest więcej i pozwól większośći decydować.[/QUOTE] nie przeginaj Dorota , dobrze ..... zapomniałaś ,że założyłam mu watek i odpowiAdam za Bastka ...... Anula a czy ja coś pisałam o spekulowani u - to słowa ,jak zwykle Dorot y K. .. Chodzi mi o jasne odpowiedzi , szczegółowe info ,..wklajanie faktur itd.. ... Michelle ,ile masz psów oprócz Bastka/?..- . .. Edited February 19, 2012 by aanka Quote
dorota k. Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 (edited) Może nie wszystko napiszę, może nie napiszę czytelnie. Nie mam patentu wiedzy na wszystko i jestem otwarta na pełną współpracę . Zawsze powtarzam, że co kilka głów to nie jedna . Dziewczyny, moje skromne zdanie jest takie : po pierwsze bardzo bym chciała, aby Bastek został w dt u Michelle. Na pewno większość z Was jest lub widziała wątki psiaków, które u niej są i wiecie jak jest. Więc pytanie na czym on śpi - uważam, że nie jest na miejscu. Nie zgadzam się też, z sugestią, że lepszym byłby dla niego dt bez zwierzaków. Uważam, że właśnie to, że obserwuje zachowanie innych psiaków, że ma z nimi kontakt działa dla Bastka tylko na plus. Rozmawiałam dzisiaj z Michelle , to nie pierwsza moja z Nią rozmowa. Jeśli chodzi o zdrowie Bastka, to była informacja, że najpierw leki na wzmocnienie - później wizyta u weta. Michelle umówiła się na sobotę. W czasie zabiegu usunięcia zębów - o tym pisałam , kiedy Bastek będzie pod narkozą można zrobić inne badania. Badanie krwi, usg i ja jestem jak najbardziej za. Michelle powiedziała, że nie ma możliwości zrobienia rtg na miejscu. Ja jestem za tymi badaniami, które można zrobić na miejscu i ewentualnie niech wet zadecyduje o dodatkowych. To oczywiśćie moja propozycja. Zaraz będę pisała dalej. Teraz zdanie tylko do aanka : tak Ty założyłaś wątek, ale nie oznacza to że jesteś za niego odpowiedzialna. Jest więcej osób zinteresowanych losem Bastka i trzeba słuchać co mają do powiedzenia i zaproponowania. Moje zdanie jest takie, że nie zawsze ten, kto jest odpowiedzialny jest alfą i omegą w temacie i ma patent na wiedzę. Trzeba słuchać słuchać innych i wybierać to , co dla Chłopaka jest najlepsze. Jestem zwolennikiem wzajemnej współpracy i wspólnego podejmowanych decyzji. Edited March 3, 2012 by Szamanka Post pod postem Quote
docha Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 [B]dorota, [/B]dlatego chciałam telefonicznie ustalić z michelle, czy jest RTG u innego weta, czy jest USG? jeśli nie orientuje się w tym zakresie, to pomożemy i poszukamy miejsca gdzie można zrobić RTG, a jeśli nie ma w Dzierżoniowie to chcemy zaproponować jakiś inny wariant. chodzi o to aby przygotować sobie jakiś plan działań. na dzień dzisiejszy wiemy tylko, że będzie zabieg za tydzień w czasie którego zostanie pobrana krew do badań morfologicznych, ale nie wiemy czy zostanie pobrana krew do badań biochemicznych. ...i w ten sposób nasuwają się pytania, którymi trudno ciągle nękać dt na wątku. stąd nasza propozycja wyszła o kontakt telefoniczny. nikt Tu nic nie chce ukryć. Quote
dorota k. Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 Moja propozycja jest taka: 1. Odnośnie dt - określmy proszę jasno, czego oczekujemy od Michelle, kto ma się z nią kontaktować , nie muszę to być oczywiście ja i zapytajmy ją o zdanie, czy się zgadza 2. Badania - jakie chcemy zrobić, czy jest możliwość ich zrobienia i co decydujemy Quote
giselle4 Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 dzisiaj robialm fotki ,,moim,,psiakom i przy okzji cyknęlam pare Waszemu Bastusiowi [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/aN1duhJ1Mvv"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi18330/79257708001627024f412ce9/sdc15344[/IMG][/URL] z moja Luizka [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/059mGw3Qhfj"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi4906/1a2964960026ad0a4f412ce9/sdc15334[/IMG][/URL] za smaczkami [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/9JuzAybwRCh"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi970/d8f98bea000563d14f412ce9/sdc15391[/IMG][/URL] daja tutaj jesc? [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1El8FiDALgt"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi681/5b043d8300019d584f412c24/sdc15415[/IMG][/URL] ide na spacerek sam [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/5cp6CBbOYcN"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi19918/7094aa8a001b5f974f412c24/sdc15421[/IMG][/URL] chowam sie za drzewa [URL="http://gis4.wrzuta.pl/obraz/powieksz/2tcCFxVrXSN"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi12151/4072bd3c000e08234f412edc/sdc15400[/IMG][/URL] i z ,,moimi,,dziewczynami Quote
Agula99 Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 Czy dają tutaj jeść, normalnie powalająca fotka :) Quote
asia-s Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 [quote name='aanka']przepraszam ,ale chyba o czymś zapomniano .Dorotka , ani nikt inny nie zakladał wątku ,więc ...nie rozumiem takich ustaleń poza moimi plecami.. Dorotka mogła ,ale nie zrobila tego .. Nie ma też odpowiedzi na moje pytania dotyczące Bastka ..pytałam np kiedy siusia najwięcej ,rano , czy wieczor .Jesli nie będzie odpowiedzi ,to współpracy także się nie spodziewam . Czytam wątek ,który dotyczy czarodziejki i chcę tu taj pełnej jasności.....bez lukrowania i zbywania inaczej będę szukać pomocy n na F,b i kolejne pytanie -gdzie Bastuś śpi /? -. bo widzę koce tylko , na podłodze. jak pisałam ,z pewnymi osobami nie zamierzam wspólpracować. i mam swoje powody.. Michelle -spodziewam się dokładniejszych info i wklejania faktur za wet. za leki , wyniki badań .-wszystko ma być udokumentowane .tym bardziej ,ze jest to płatny tymczas.[/QUOTE] aanka, z calym szacunkiem, Dorota nie przegina, awantury szukasz Ty, co mozna zobaczyc po przeczytaniu postow, Chcesz byc odpowiedzialna tylko Ty za Bastka? - bytowo, decyzyjnie i finansowo? OK, nie ma sprawy, skontaktuj sie z Michelle i podpisz z nia umowe na swoje imie i nazwisko o dt dla Bastka jesli natomiast nie odpowiada Ci dt Michelle - jak juz wspomnialas we wczesniejszych postach ze " popelnilas blad" - post 441 - nic nie stoi na przeszkodzie zebys znalazla jemu jak najszybciej nowy DT lub DS. Bardzo Cie prosze w tym wypadku rowniez o przejecie finasow Bastka, Nie dziwie sie Michelle, ze napisala post o tym ze mozna Bastka zabrac, jesli sie "miedzy slowami" uwaza ze ona nie jest odpowiednim DT - tez bym tak postapila, Nie prawda jest ze Michelle nie odpowiada na pytania - do tej pory a sledze watek chociaz nie zawsze pisze - odpowiedziala na wszystkie pytania, osobom, ktore te pytania zadawaly - a jesli na ktores nie odpowiedziala to nie dlatego ze nie chciala, ale moglo jej umknac a sa i pytania na ktore tez trzeba poczekac poniewaz odpowiedz na nie wymaga dluzszej obserwacji psa jak i badan i diagnozy doktora, wiec jesli masz pytanie, na ktore nie odpowiedziala zadaj jeszcze raz i na pewno odpowie, Uwazam, ze Michelle wywiazuje sie bardzo dobrze z DT dla Bastka - sa pytania - sa odpowiedzi, sa prosby o zdjecia - sa zdjecia, bedzie w sobote wizyta u Veta, badania, diagnoza i to Vet w sobote powie co dalej robic, sa prosby o RTG - na pewno Michelle to zrobi, jesli trzeba zrobic inne badania, o ktorych mowimy - Michelle na pewno je zrobi, jesli ktos chce odwiedzic Bastak - Michelle na pewno tego nie zabrania - wrecz przeciwnie, docha, dorota k. i anula organizuja z Michelle plan dzialania i super - tak to powinno wygladac a Ty jesli chcesz przylacz sie do nich i dzialaj razem z nimi ale nie zaczepiaj bez powodu w ten sposob i nie rozkazuj, no chyba ze bierzesz pelna odpowiedzialnosc za Bastaka - to nic innego co niektorym pozostalo jak odejsc z watku bo w takim tonie jak piszesz to niewiele osob zostanie jak juz dorota k. wspomniala wszystkie tu jestesmy dla niego Aanka - caly czas powtarzasz o wklejaniu rachunkow, faktur, skanow opisow wizyt u Veta ect. po co to powtrarzac jak mantre, Michelle jak bedzie miala po wizycie to wklei - zostalo jasne powiedziane ze wolimy z rachunkami a Michelle potwierdzila - wiec po co to dalej ciagnac co drugi post, Co ma teraz wklejac, skoro wizyta dopiero w sobote a inne badania w czasie ustalania, jesli dobrze pamietam Vet Michelle nie policzyl jej za ostatnia wizyte, a Michelle nie chciala zwrotu pieniedzy za tabletki, poniewaz sie zgapila ze kupila a takie ma, wiec jakie skany ma wstawiac na dzien dzisiejszy? A pytanie na czym spi Bastek, na podstawie historii watku hospicjum - pozostawiam bez komentarza...., Michelle jasno przed zabraniem Bastka okreslila warunki bytowe Bastka I jeszcze jedna wazna jak dla mnie sprawa - czytalam watek na FB dotyczacy hospicjum do wczoraj, ale wczoraj mnie zamurowalo przeczytawszy ze ktos "pier...li dogomanie i ze jest to "kurew....skie" towarzystwo wzajemnej adoracji a ktos inny jest " szma..ta" to a z tego co pisalas aanka w poscie 431 - inaczej chesz szukac pomocy na FB - jesli to maja byc tego pokroju osoby lub taka dyskusja jak tam sie odbywa - osobiscie automatycznie wypisuje sie z tego watku, prosze nie spraszaj osob tego pokroju na ten watek - bedzie to z ogromna szkoda dla tego psa, Nie wkladaj wszystkich dt bdt pdt do jednego wora, nie ma absolutnie zadnych podstaw do tego zeby porownywac sytuacje Bastka do tego co sie tam wydarzylo - a to sugerujesz w pôscie 431 - przynajmniej jak dla mnie - piszesz ze chcesz pelnej jasnosci - ta pelna jasnosc tutaj jest, i znow jak mantra chcesz faktur i dokladnych info - te info aktualne i caly czas tu jest, a bedzie bardziej dokladne po diagnozie, i prosze Cie zmien ton - napisalas "wszystko ma byc udokumentowane - post 431" - jeszcze raz powtarzam ze Michelle- zgodzila sie kilka stron wczesniej i nie ma potrzeby jej tego w tym tonie przypominac, I prosze Cie uzupelnij pierwszy post tak jak powinien wygladac pierwszy post, na razie jest tylko zmieniony tytul To tyle z mojej strony, Prosze Cie o informacje na pw z numerem Twojego konta - gdzie przeleje finanse Bastka Dla jasnosci - nie znam ani Ciebie ani doroty k. - opinie wyrabiam sobie na podstawie tego co tutaj przeczytalam, i wybacz prosze ale jak na razie Twoje posty i zachowanie przyczyniaja sie do zametu na tym watku, Masz prawo sie z tym nie zgodzic, co przyjme jak najbardziej do wiadomosci - kazdy ma swoja opinie, moja jest taka Quote
Anula Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 Asia-s bardzo Cię proszę zostań dalej skarbnikiem Bastka.Robisz to bardzo dobrze i takiego skarbnika to trzeba szukać ze świecą.Proszę! A jeżeli chodzi o posty aanka to nie będę komentować. A w moich postach chodziło mi tylko o kontakt telefoniczny z michelle nic poza tym. Quote
asia-s Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 Poniewaz doczytalam ( nie wiedzialam, myslalam ze nie ma opiekuna prawnego )- kto jest odpowiedzialny prawnie za Bastka, moje pierwsze pytanie do Aanki uznaje za niebyle i je wycofuje, z mojej strony nie chce absolutnie zadnej zmiany opiekuna prawnego Jak dla mnie to wlasnie Dorota jest wlasciwa osoba i ciesze sie ze jest opiekunem i jak najbardziej dalej bede prowadzic jego finanse poniewaz w tym wypadku mam pelne zaufanie do Doroty Quote
aanka Posted February 19, 2012 Author Posted February 19, 2012 (edited) no ,to wszystko jasne .. NO widzisz asia-s, ja nie mam takiego zaufania do Doroty i tym się różnimy .Nie szukam kłótni ,bo nie mam ochoty ani nerwów na to...... ale chcę jasności sytuacji a tu tego nie widzę . Założyciel wątku jest prawnie odpowiedzialny za psa -to po drugie, jeśl i chodzi o moje pytanie nie dostałam na nie odpowiedzi - ile mIchelle ma psów obecnie pod opieką ? bystry obserwator zauwazy sam ,że brak odpowiedzi na moje pytania . co do zapraszania -wybaczcie -mogę zapraszać kogo chcę . Edited February 19, 2012 by aanka Quote
Bogusik Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 [quote name='aanka']no ,to wszystko jasne ..[/QUOTE] Nie pisz proszę,pół zdaniami,bo cały czas zależy mi na jasnej i klarownej sytuacji Bastka i pełnej współpracy osób,które chcą mu pomóc.Twój wpis,nic sensownego nie wnosi,a jedynie prowokuje do snucia różnych domyśleń...Jeżeli masz jakieś priwat pretensje do niektórych osób,to pisz na pw.A ten wątek niech służy tylko pomocy Bastkowi...! Quote
aanka Posted February 19, 2012 Author Posted February 19, 2012 napisałam bardzo jasno. pytam też jasno -ile Michelle ma psów pod opieką -ktoś wie . gdzie śpi Bastek -dlaczego to p ytanie nie na miejscu -...widzę koce na podłodze .to pytam ..bo mnie to zaniepokoiło -wszystko ma być jasne -prawda . Nie znam jej osobiście .,,a na zdaniu Doroty k .nie polegam...i nie będę polegać ..pisałam o tym BARDZO Jasno. Czekam na badania w takim razie . Quote
badmonique Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 (edited) [quote name='aanka']no ,to wszystko jasne .. NO widzisz asia-s, ja nie mam takiego zaufania do Doroty i tym się różnimy .Nie szukam kłótni ,bo nie mam ochoty ani nerwów na to...... ale chcę jasności sytuacji a tu tego nie widzę . Założyciel wątku jest prawnie odpowiedzialny za psa -to po drugie, jeśl i chodzi o moje pytanie nie dostałam na nie odpowiedzi - ile mIchelle ma psów obecnie pod opieką ? bystry obserwator zauwazy sam ,że brak odpowiedzi na moje pytania . co do zapraszania -wybaczcie -mogę zapraszać kogo chcę .[/QUOTE] Założyciel wątku jest prawnie odpowiedzialny za psa - chyba żartujesz ? Bastek został wyadoptowany przez Dorotę i to ona za niego prawnie odpowiada. Ona i Michelle, pod której opieką pies pozostaje. Jakoś sobie nie wyobrażam by wszelkie dyskusje na temat Bastka miałyby odbywać się bez Doroty- w końcu to ona jest właścicielem. Aanka-Przyjrzyj się uważniej zdjęciom- Bastek ma do spania fotel a na nim gruby koc. I na pewno nie narzeka :) Edited March 3, 2012 by Szamanka Post pod postem Quote
Anula Posted February 19, 2012 Posted February 19, 2012 [quote name='dorota k.']Dziewczyny, Bastka z przechowalni zabrałam na siebie i przechowalnia teraz o nim nie decyduje i nic do niego nie ma . Bastek w papierach u nas jest moim psiakiem .Mnie tylko za podatek mogą ścigać, ale to już ja za to odpowiadam.[/QUOTE] Aanka prawnym opiekunem jest Dorota - wynika to z postu Doroty,natomiast założenie wątku to tylko dobra wola Twoja i dziękuję Tobie za to,że Bastek ujrzał światło dzienne dzięki wątkowi i dzięki temu tak szybko mogła przyjść pomoc jemu. Quote
michelle04 Posted February 20, 2012 Posted February 20, 2012 (edited) Razem z Bastiem mam sześć psów pod opieką, przy czym Bastek dzieli pokój tylko z Luizką, a koce są rozłożone dlatego, gdyż Bastek sika na podłogę, a koc wchłania mocz(pod spodem jest jeszcze rozłożona folia, by nie wsiąkało to w wykładzinę),więc koc jest po to by Bastek i Luzika nie wdeptywali w kałuże łapkami i nie roznosili tego sobie na posłanka. I by uprzedzić kolejne pytanie dodam, że koce na podlodze są zmieniane, bo łatwiej jest mi uprać koc i położyć suchy, niż czyścić wykładzinę, która z czasem i tak prześmiergnie moczem. Edited March 3, 2012 by Szamanka Post pod postem Quote
Anula Posted February 20, 2012 Posted February 20, 2012 (edited) [quote name='aanka']piszę jasno ,nie rezygnuję na razie ......... postaram się uzupełnić ...no chyba ,że nie podołam nawet temu ........................... odpowiadałam na post ...Monice............. Lecz ,jak Anula chce może przejąć wątek, .skoro nie jestem prawnym opiekunem Bastka ... i uważacie mnie za niegodną zaufania (to zostało napisane) - tak to raczej się wycofam z pisania tutaj..-deklarację podtrzymuję... no to namotałam tym wpisem ...chyba już póżno ,dobranoc..[/QUOTE] Kochani nie po to był założony wątek naszemu Bastusiowi aby się na nim kłócić i pisać swoje racje.Każdy na pewno ma rację ale ze swojego punktu widzenia i nie ma sensu się licytować kto w tym względzie jest lepszy,kto pomaga mniej kto więcej.Wszyscy pomagamy na ile nam to pozwala! To jest wątek Bastusia i na nim głównie musimy skupić uwagę! Ja absolutnie nie chcę przejmować wątku.Wątek został założony przez aanka i niech tak pozostanie.Ja tylko przyszłam na wątek aby pomagać ,wspierać Bastka.Byłoby bardzo nie fer nawet z mojej strony przejęcie wątku bo tylko jestem zwykłym deklarowiczem,nawet Bastka nie widziałam na oczy ani nie uczestniczyłam w momencie zabierania go z przechowalni.Natomiast podkreślam głównym decydentem odnośnie Bastka jest Dorota i Ona powinna podejmować wiążące decyzje odnośnie opieki,DT i innych spraw a my jedynie możemy służyć radami.To jest moja ostatnia wypowiedź odnośnie spraw formalnych i już do tego nie będę wracać.Tylko jeszcze raz proszę przestańmy się licytować słowami i używać przepychanek słownych,ponieważ to Bastkowi nie pomoże. Teraz czekamy z niecierpliwością na badania a przede wszystkim wyniki i diagnozę od,której zależy jak ukierunkujemy pomoc.Cudownie jest,że Bastuś ma zapasowe pieniążki tak bardzo potrzebne i bazarek,który się rozkręca,ponieważ z michelle zaraz trzeba się będzie rozliczyć albo nawet wysłać zaliczkowo jakąś sumę aby michelle czuła się komfortowo przy wizycie,no ale to chyba ustali Dorotka.Koszt wizyty raczej będzie spory zważywszy na badania,czyszczenie ząbków,chyba usunięcie niektórych,USG,uszy i ogólne przebadanie.Ale mam nadzieję,że damy radę. Michelle wiem,że radzisz sobie jak możesz w utrzymaniu czystości w domu bo to nie lada jest problem przy sikającym,czy sikających psach,oczywiście koce,narzuty są idealne w tym temacie bo zawsze można je ściągnąć i wyprać.To chyba jest jedno z racjonalizatorskich rozwiązań aby można było w domu normalnie żyć i uniknąć przykrych zapachów to niestety tak wyglądają pomieszczenia a nie inaczej. Tak sobie myślę jak Bastek ma pięciu towarzyszy to może bardziej się będzie otwierał i podpatrywał ich zachowanie tylko aby wyłapywał pozytywy a jak wiem z praktyki to właśnie negatywy w mig idą na pierwszy plan.Moja tymczasowiczka w mig podłapała od rezydenta,że trzeba szczekać na przechodniów. . Edited February 20, 2012 by Anula Quote
aanka Posted February 20, 2012 Author Posted February 20, 2012 (edited) [quote name='michelle04']Razem z Bastiem mam sześć psów pod opieką, przy czym Bastek dzieli pokój tylko z Luizką, a koce są rozłożone dlatego, gdyż Bastek sika na podłogę, a koc wchłania mocz(pod spodem jest jeszcze rozłożona folia, by nie wsiąkało to w wykładzinę),więc koc jest po to by Bastek i Luzika nie wdeptywali w kałuże łapkami i nie roznosili tego sobie na posłanka.[/QUOTE] dziękuję Michelle z odpowiedż ..jeśli poczulaś się urażona przepraszam... Teraz Dorota K. jest prawnym opiekunem psa . .Nie mam już wpływu na decyzje . a jednoczesnie nie widzę możliwości współpracy .. Oczywiście nadal wpłacam na Bastusia . Jesli chodzi o inne psy -rezydentów Michelle -oczywiście ,że pies może przejmować wzorce zachowań i je powielać ..to normalne .i naturalne .. Ale Bastuś jest psem szczególnym i może umknąć szereg jego zachowań i szczególów z tym związanych w takim dużym stadzie...to moje osobiste zdanie -i nikt nie ma obowiązku się z tym zgadzać. Moje wpisy mogły Was urazić ...rozumiem ...nie cofnę tego już. Może zbyt wiele spraw .zawirowań ..ostatnio .. Proszę ,jeśli można nie ciągnąć dalej tego tematu .. Osobom dla mnie neutralnym dziękuję za pomoc dla Bastka. zrzekam się prowadzenia tego wątku . pierwszy post oczywiscie prowizorycznie uzupełniony -zrozumiale , ze prowadzący wątek to poprawi . Edited February 20, 2012 by aanka Quote
michelle04 Posted February 20, 2012 Posted February 20, 2012 (edited) Uczymy się, że ręka jest dobra, nie tylko wówczas, gdy jest w niej kiełbaska.... :) [URL="http://w685.wrzuta.pl/obraz/powieksz/52mIC6bIrYl"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi18505/d71a2131000283ee4f4282ca/sdc15337[/IMG][/URL] [URL="http://w685.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0eFuQOTpXw5"][IMG]http://c.wrzuta.pl/wi14359/b026d83900295e1e4f4282cb/sdc15341[/IMG][/URL] Pozytyw jest taki, że Bastek bardzo delikatnie bierze ząbkami kiełbaskę, nie gryzie palców, nie jest łapczywy.... Edited March 3, 2012 by Szamanka Post pod postem Quote
dorota k. Posted February 20, 2012 Posted February 20, 2012 Ja też lubię kiełbaskę :) Dziewczyny, czyli co ustalamy, tzn. jakie konkretnie badania. Będę kontaktowała się z Michelle w sprawie zaliczki i dam znać co i jak. ok? Quote
aanka Posted February 20, 2012 Author Posted February 20, 2012 proszę ucałować Bastka ode mnie .. Nie zostawiam i nigdy go nie zostawię bez pomocy i wsparcia oczywiście. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.