Jump to content
Dogomania

Grudkowe zapalenie 3-ciej powieki u kota - czy ktos mi doradzi?


Recommended Posts

Posted

Wiem ze już podobne tematy były ale ja ma problem z kotem, postanowiłam tutaj napisać bo nigdzie nie mogę niczego konkretnego znaleźć.
W piątek moja 6-cio miesięczna Lola obudziła się z zaczerwienionym prawym oczkiem, mruży je i bardzo pociera.
W sobotę byliśmy u weterynarza, stwierdziła zapalenie spojówek (tylko jedno oko - drugie wygląda normalnie). Dostała gentamycyne i difadol..
W piątek przed wetem wlałam jej do oczka kilka razy atecortin bo tylko to było w domu. Ta wetka powiedziała że atecortin zaburza działanie antybiotyku i dlatego zaleciła difadol dodatkowo do antybiotyku.
Zrobiła test fluorescencyjny który nic nie wykazał. Przez weekend oczko wyglądało tak samo a nawet zaczęło bardziej ropieć.
W poniedziałek pojechałam do innego weta żeby ją zobaczyła, wiem że z sukcesem leczyła oczy wielu zwierzakom znajomych.
Ta wetka stwierdziła że difadol nic nie wnosi i atecortin można śmiało stosować, nie można stosować tylko przy uszkodzeniu rogówki - tak powiedziała.. Dostaliśmy nowe zalecenie i nową diagnozę - wiśniowe oko czyli zapalenie grudkowe trzeciej powieki(?)
Lola ma zakrapiane od poniedziałku około 5 razy w ciągu doby gentamycyna, 3 razy atecortinem i raz na noc neomycyne. Dostała tez zastrzyk w poniedziałek i dzisiaj z amoxycyliny. Ten zastrzyk tez dlatego że w niedziele wieczorem fatalnie rozwaliła łape - nie wiadomo jak .

Moje obawy i zaniepokojenia są takie, że żadnych grudek tam u niej nie widać, oczko jest zaczerwienione i mruży je raz bardziej raz mniej,trze dosyć często, po odsłonięciu dolnej powieki widać trochę nabrzmiały i taki przekrwiony kawałek czegoś. ;)

Wetka stwierdziła że oczko wygląda dzisiaj troche lepiej, byc może ja za bardzo panikuje, ale chcę się dowiedziec czy na pewno wszystko jest ok, czy diagnoza jest trafna i podawane leki się nadają.

Jeśli leczenie nie przyniesie efektów to wybieram się do zwierzęcego okulisty - dr. Garncarza np.

Posted

[quote name='gryf80']a za 3-cią powieką nie ma ciała obcego?[/QUOTE]
Dwie wetki ja oglądały i nic nie znalazły.. chyba że się jakoś pechowo umiejscowiło. Dzisiaj Lola po tym wczorajszym zastrzyku lepiej sie ma, tzn, jej oczko, widać poprawę. mam nadzieje że antybiotyki pomogą.

Posted

[quote name='gryf80']a może to były/są początki kociego kataru?[/QUOTE]
Tez tak myślałam jak się to zrobiło, ale wetki pytały czy nic jej z noska nie kapie, czy nie kicha. Nic, żadnych innych objawów nie ma, czasem jest jakby bardziej apatyczna. PO za tym Lola jest zaszczepiona od małego, więc szanse ze to KK są małe.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...