Kathy Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 Witam. Chciałabym nauczyć moją (prawie) 3 miesięczną suczkę, aby dawała mi znać (najlepiej poprzez piszczenie) że chce załatwić potrzebę. Bo jak na razie jest tak, że trzeba jej pilnować, jak nie, to idzie sobie gdzieś, gdzie nas (mnie i mojej rodziny) nie ma i tam się załatwia. Proszę, jeżeli ktoś z Was wie jak nauczyć psa, aby dawał znać o swojej potrzebie - piszcie ;) Quote
yamayka Posted November 8, 2011 Posted November 8, 2011 [QUOTE] Bo jak na razie jest tak, że trzeba jej pilnować[/QUOTE] Ano... Szczeniaka właśnie po prostu trzeba pilnować ;) I często wychodzić. Póki nie zakoduje się w łepetynce, że siusia się na dworze, że dom do tego nie służy. Quote
Kathy Posted November 9, 2011 Author Posted November 9, 2011 Czyli mam rozumieć, że NIE MA sposobu aby pies np. zaczął piszczeć lub coś robić, abym zauważyła że chce mi sie siku ? :P Quote
Victoria Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 [quote name='Kathy'] Bo jak na razie jest tak, że trzeba jej pilnować, jak nie, to idzie sobie gdzieś, gdzie nas (mnie i mojej rodziny) nie ma i tam się załatwia. [/QUOTE] Po pierwsze nie karać psa za załatwienie się w domu, tylko nagradzać za zrobienie tego na dworzu. Bo z zachowania psa wynika, że był karany za kałuże (nawet wypowiedziane niemiłym tonem słowo 'nie', moze wywołac taki efekt, ze pies załatwia się tak zeby wlasciciel nie widzial). Wychodzić, wychodzić i jeszcze raz wychodzić. Po jakimś czasie pies nawet nie będzie chciał załatwiać sie w domu i automatycznie zacznie prosić o spacer. Dobrze jest też pokazać psu wyraźną różnicę pomiedzy wyjsciem na siusiu, a spacerem dla relaksu. Może to ułatwić naukę czystości. Quote
Delph Posted November 9, 2011 Posted November 9, 2011 Można nauczyć psa sygnalizowania potrzeb, ale najpierw trzeba nauczyć go załatwiania się na dworze. Po co ma sygnalizować, jeżeli jak na razie według niej toaleta jest wszędzie? ;) Poza tym nie trzeba być wyjątkowo spostrzegawczym, żeby nauczyć się rozpoznawać, kiedy szczeniak potrzebuje się załatwić. Najczęściej robi to po przebudzeniu, po zabawie, po jedzeniu lub innej aktywności. Chwilę wcześniej zaczyna węszyć, często wędruje gdzieś od nas i kręci się się szukając odpowiedniego miejsca. Nauka czystości może trwać o wiele dłużej, jeżeli do tej pory karciliście sunię w jakikolwiek sposób za kałużę na podłodze. Piszę o tym, bo fakt, że idzie do innego pomieszczenia, gdzie Was nie ma, może na to wskazywać. W ten sposób być może nauczyliście psa tylko tego, że nie należy załatwiać się przy Was, a stąd już krótka droga do problemów z załatwianiem się na spacerach, bo przecież cały czas wtedy przy niej jesteście. Wychodź z nią bardzo często, nagradzaj gdy załatwi się na zewnątrz, ignoruj "wpadki" w domu. Dla ułatwienia rozłóż w kilku miejscach w domu podkłady higieniczne (do kupienia w aptece) i gdy widzisz, że sunia szuka miejsca lub zaczyna sikać, przenoś ją bez słowa i bez nerwów na podkład. Jeżeli dokończy tam siusianie nagródź sowicie głosem i przysmakami. Później, gdy zacznie sama biegać na podkład, też nagradzaj, dopóki zachowanie się nie utrwali. To zaoszczędzi Wam zniszczeń podłogi ;) W tym samym czasie ucz załatwiania się na spacerach w ten sam sposób - gdy sunia szuka miejsca, psa pod pachę i biegiem na dwór - za załatwienie się na zewnątrz nagroda. Gdy już wyrobicie sobie rytm dnia i sunia będzie dłużej wytrzymywać, stopniowo usuwaj podkłady z mieszkania, zostaw pod koniec jeden przy drzwiach wyjściowych z domu, który usuniesz na samym końcu, gdy już nie będzie potrzebny. Powodzenia :lol: Quote
danielw_2 Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Witam, jestem tego samego zdania - CHODZIĆ NA DWÓR, CHODZIĆ i CHODZIĆ. Mam młodą suczkę 7 tygoni. Ona chce siku co chwilę. Przewaznie jak sobie poje, popie i się wyśpi. Więc wtedy wiem że muszę ją brać na dwór i się tam załątwia. Oczywiście czasem nie mogę jej wziaść bo jestem zajęty to mam szmatki i tam się załatwia. Mój starszy pies gdy chce iść na dwór po prostu albo rusza smyczą żebyśmy słyszeli albo drapie po drzwiach. Pozdrawiam, Daniel [url]http://carmenmojpsiak.blogspot.com/[/url] Quote
Lobaria Posted November 12, 2011 Posted November 12, 2011 Stara metoda, stosowałam ją tak ze 20 i parę lat temu - okazała się skuteczna. Rozłożyłam gazety w jednym miejscu na podłodze i gdy tylko widziałam, że psiut chce siuśnąć byle gdzie, przenosiłam go na te gazety, po siusianku na niej była łapówka i pochwały. Po pewnym czasie psiak zrozumiał, że opłaca mu się siusiać tylko na gazety. Jak już to robił automtyczne, gdy tylko zbliżał się do gazet, brałam na ręce i wyprowadzałam. Oczywiście znów pochwały i smakołyk... za siuśnięcie na dworze. Quote
Kathy Posted November 13, 2011 Author Posted November 13, 2011 [quote name='Lobaria']Stara metoda, stosowałam ją tak ze 20 i parę lat temu - okazała się skuteczna. Rozłożyłam gazety w jednym miejscu na podłodze i gdy tylko widziałam, że psiut chce siuśnąć byle gdzie, przenosiłam go na te gazety, po siusianku na niej była łapówka i pochwały. Po pewnym czasie psiak zrozumiał, że opłaca mu się siusiać tylko na gazety. Jak już to robił automtyczne, gdy tylko zbliżał się do gazet, brałam na ręce i wyprowadzałam. Oczywiście znów pochwały i smakołyk... za siuśnięcie na dworze.[/QUOTE] Niezła metoda ;) ale nie wiem, czy 3 miesięcy to się jeszcze nauczy, bo przyzwyczajaliśmy ją do tego, że siku tylko na dworze. Quote
Lobaria Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 [quote name='Kathy']Niezła metoda ;) ale nie wiem, czy 3 miesięcy to się jeszcze nauczy, bo przyzwyczajaliśmy ją do tego, że siku tylko na dworze.[/QUOTE] Skoro siuśka tylko na dworze, to chyba cel osiągnięty:p Quote
Delph Posted November 13, 2011 Posted November 13, 2011 Jak załatwia się tylko na dworze, to nie róbcie jej już teraz wody z mózgu i nie uczcie załatwiania na podkłady/gazety/szmatki. Nie wiem w takim razie, w czym problem :evil_lol: Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.