słodkokwaśna Posted January 28, 2019 Author Posted January 28, 2019 31 minut temu, helli napisał: Ale bąble-diablątka, jedna chyba będzie jak mama, szorstkowłosa, w brązie Diablątka, to mało powiedziane:) w porównaniu z 6 większych, to ich moc przewyższa ich podwójnie a są tylko 2 małe kruszynki. Quote
Istar19 Posted January 29, 2019 Posted January 29, 2019 Mała chudzina ? Mówisz o Markizie czy o dzikawej suczce podobnej do Rony ? Za dużo ich na raz, łatwo się pomylić w imionach, a nie chce na stronie namieszać ;) Rita i szczeniaki zaraz trafią na stronę ...o ile Janek jeszcze chwile pośpi ;) I jeszcze wiek Rity, Markizy, czarnej szorstkowłosej, elfika i Porkiego jak poznasz to napisz ;) Quote
słodkokwaśna Posted January 29, 2019 Author Posted January 29, 2019 Markizie, bo ta nowa to ciągle jest zwinięta w kłębek w budzie ze strachu i nijak nie mam jak jej sprawdzić. Jutro jedzie do weta, on sprawdzi , ale ona nie jest mała. Quote
Istar19 Posted January 29, 2019 Posted January 29, 2019 Ok teraz wszystko jasne ;) tamtej suni wpisałam, że jest średnia, nie ma jeszcze własnej podstrony, jak będzie coś o niej więcej wiadomo, to będzie i podstrona ;) Quote
słodkokwaśna Posted January 29, 2019 Author Posted January 29, 2019 Dnia 28.01.2019 o 19:48, andzia69 napisał: poszukiwana jest od listopada sznaucerka 7 letnia z padaczką i slabym tatuażem w pachwinie ZAGINĘŁA !!:( KIERLIKÓWKA /GMINA TRZCIANA06.11.2018r po 23:00Suczka sznaucer miniaturka czarno-biała. Suczka wabi się Avena ma 7 lat, przyjazna, niegroźna lecz na pewno wystraszona.Choruje na padaczkę :(! Nie ma czipa, ma średnio widoczny tatuaż na pachwinie. Każda informacja na wagę złota!!! Dla znalazcy nagroda tel: 14 613 70 75 sunia nie ma 2 przednich gornych zębów Andzia kurka dopiero teraz zerknęłam na ten opis suni i wiesz co nasza też nie ma 2 przednich zębów, ale nie wiem czy górnych czy dolnych. Andrzej chyba dał jej zdjęcie po wycięciu na fb, to porównaj.... ja jej zrobię fotki na spokojnie, jak wróci po sterylce. Quote
słodkokwaśna Posted January 29, 2019 Author Posted January 29, 2019 a to ten kołtunek na brzuchu , co mnie zmylił... Quote
słodkokwaśna Posted January 31, 2019 Author Posted January 31, 2019 No i wszystko wiadomo.... Obie sunie niby zaciążone, nie były w ciąży, ale niestety Lida miała ropomacicze a Imka tak powiększoną wątrobę:( Z Lidunią miałam niezłego pietra, z resztą z Imką również. Wet mnie nastraszył, że będzie ciężko z utrzymaniem jej przy życiu, bo potrzeba dłuższego podawania kroplówek a w jej przypadku okazało się to niemożliwe:( Strasznie walczyła do znieczulenia, ale udało się ją wysterylizować, podać 1 kroplówkę i mega dużo leków. Obecnie jest u mnie w domu, nocą co trochę do nich zaglądałam, bo Imka wymiotowała, ale Lida była spokojna i nawet muszę powiedzieć, że nie spodziewałam się tego, po tym jak się rzucała u weta. Ma ok 2 lat. Czyli ten strażnik, co zgłaszał, że jest w ciąży...może się sugerował tym, że psy ją wąchały lub lizały albo wielkością brzucha. A u Imki, to dopiero się się działo. Wet ocenił ją na 7 lat a. że przy suczkach 5letnich i starszych robimy badania krwi, przed narkozą, to też tak miała zrobione i wyniki pozwalały na narkozę normalną, ale jakąś lepszą( nie pamiętam nazwy) . Po narkozie niestety nastąpiły silne zaburzenia oddechowe, to zmienili narkozę na wziewną. Miała też robione USG i RTG, lapatoromię, które wykazały silne powiększenie wątroby i przesunięcie śledziony doogonowo, powiększenie woreczka żółciowego.Lewa nerka z poszerzoną miedniczką nerkową. AAA ma wybite przednie zęby na dole i góry.Ważyła 5 kg Obie są na leczeniu doustnym. Masakra! ale jak na tą chwilę....jest w porządku. Quote
Istar19 Posted January 31, 2019 Posted January 31, 2019 Ojej to Ci sunieczki zrobiły niemiłą niespodziankę :( Jak to dobrze, że trafiły do Ciebie i szybko zareagowałaś z wetem. Trzymam kciuki za ich powrót do zdrowia! Jutro zaktualizuję stronę :) Janek od kilka dni temu zrobił krok milowy w swoim rozwoju...zaczął ni to pełzać, ni raczkować :D I teraz jeszcze ciężej o chwilę przed laptopem :) Ale jutro wszystko ogarnę O tak się przemieszczamy >klik< 1 Quote
andzia69 Posted January 31, 2019 Posted January 31, 2019 Edi - pani, która szuka tej swojej suni napisala na FB : " bez wzgledu na to czy to Avena czy nie... mysle o adopcji. esli jeszcze aktualnem.. mialam dwie sznupki... ost nam uciekla :(:(:( po 8 latach... i przez 2 mies nie moglam sie pozbierac... to byl moj najlepszy przyjaciej ale powoli jestem gotowa. Bedè dzwonic jutro." Quote
słodkokwaśna Posted January 31, 2019 Author Posted January 31, 2019 5 minut temu, andzia69 napisał: Edi - pani, która szuka tej swojej suni napisala na FB : " bez wzgledu na to czy to Avena czy nie... mysle o adopcji. esli jeszcze aktualnem.. mialam dwie sznupki... ost nam uciekla :(:(:( po 8 latach... i przez 2 mies nie moglam sie pozbierac... to byl moj najlepszy przyjaciej ale powoli jestem gotowa. Bedè dzwonic jutro." Dziękuję Andzia:) Super!!! Quote
słodkokwaśna Posted January 31, 2019 Author Posted January 31, 2019 13 minut temu, Istar19 napisał: Janek od kilka dni temu zrobił krok milowy w swoim rozwoju...zaczął ni to pełzać, ni raczkować :D I teraz jeszcze ciężej o chwilę przed laptopem :) Ale jutro wszystko ogarnę O tak się przemieszczamy >klik< Marzenko nie mogę zobaczyć Jaśkowych kroków milowych :( Quote
Istar19 Posted January 31, 2019 Posted January 31, 2019 24 minuty temu, słodkokwaśna napisał: Marzenko nie mogę zobaczyć Jaśkowych kroków milowych :( może teraz się uda >klik< Trzymam kciuki za Imkę, mam nadzieję, że Pani zadzwoni :) 1 Quote
Aldrumka Posted January 31, 2019 Posted January 31, 2019 3 minuty temu, Istar19 napisał: może teraz się uda >klik mnie się udało :) ale energiczny chłopak 1 Quote
słodkokwaśna Posted February 6, 2019 Author Posted February 6, 2019 Ojj tak... Dnia 31.01.2019 o 21:48, Istar19 napisał: może teraz się uda >klik< Trzymam kciuki za Imkę, mam nadzieję, że Pani zadzwoni :) To niedługo Janek będzie szybszy niż psy...dopiero będzie szaleństwo! Do domu poszły; Karmel, Prim, Uszka:) Happy już się zadomowił, ludzie są z niego bardzo zadowoleni:) Lida i Imka czują się dobrze:) Lida daje się już głaskać a Imka się zaokrągliła. Szczeniaki nadal biegają po kątach ze strachu , jedynie czarny, biały i czarno podpalany są w miarę już oswojone. Niestety ostatnio czasu mi brakuje...to same się nie otworzą. a to nowy piesol...Łebek, tak dostał na imię od chłopca, co go dokarmiał. I widać, że go dobrze dokarmiał:P Jest fajny, bardzo czujny, ale troszkę płaczliwy..wiek ok 3-4 lata. Ma bardzo białe ząbki. Quote
Istar19 Posted February 7, 2019 Posted February 7, 2019 Łebek to jak pies z inspektora gadżeta ;) Zaktualizuje stronę jak Janek pójdzie spać. Trzymam kciuki za Uszke ! Się psina naczekała na dom. Nie zazdroszczę ilości szczeniąt w domu. Powinny już wiedzieć niewdzięczne że u ciebie mają jak w bajce i mają być grzeczne :p heh. Trzymaj się zdrowo ! Ps. Janek uważa że psia miska jest fajna, psie legowisko jest fajne, psie zabawki są fajne, a najlepsza jest psia klatka...i na nic moje tłumaczenia, że psiakom jego zainteresowanie nie w smak ;p ale się pilnujemy, tłumaczymy za każdym razem, żeby dał pieskom spokoj, a i psy grzeczne i oby tak zostało bo nie mam jak ich separować od siebie...choć wiosna idzie, najwyżej wystawie kogoś na dwór :p 1 Quote
słodkokwaśna Posted February 8, 2019 Author Posted February 8, 2019 Dnia 7.02.2019 o 11:20, Istar19 napisał: Trzymam kciuki za Uszke ! Się psina naczekała na dom. No i niestety jutro Uszka wraca, okazało się, że może mieć zespół Tourette'a i nasiliły się ataki padaczki:( Badania u weterynarza wyszły dobrze. Pani pomoże nam szukać miejsca dla Uszki w jakiejś fundacji...bo jest kochana, grzeczna i pozytywna do wszystkich. Wieczorem wstawię zdjęcia Iskry i Elfika. Quote
Istar19 Posted February 8, 2019 Posted February 8, 2019 Ojej biedna Uszka :( mam nadzieję, że jakaś fundacja wykaże się i pomoże ... DT znajdzie dla niej odpowiedni. Quote
słodkokwaśna Posted February 8, 2019 Author Posted February 8, 2019 Jak na razie to tylko Pani marzenia, że może się znajdzie jakaś fundacja. co ją przygarnie. Właśnie trafił do nas nowy labek, też biszkopt, ok 3 lat..przywiązany w lesie drutem do drzewa:( Quote
słodkokwaśna Posted February 8, 2019 Author Posted February 8, 2019 Zdjęcia Iskry i Elfika:) Iskra uczy się smyczy od jakiegoś czasu i dopiero dziś czuła się na dworze swobodniej...na tyle by nawet się załatwić:) W szelkach jej to gorzej szło a jak je zjadła, to od razu poczuła się luźniej. Do ludzi jej stosunek się trochę zmienił. Nadal się boi, ale u mnie na rękach daje się innym głaskać. Jak ją dam innej osobie na ręce to zamiera, ale nie warczy. Chyba nie lubi facetów, bo nadal na Andrzeja szczeka i warczy za to mnie kocha całym swoim ciałkiem. Od kilku dni przyzwyczaja się do Anitki, bo niestety będzie musiała wrócić do boksu:( Nie mam już gdzie brać psiaków po zabiegach:( A to Elfik:) uroczy, cierpliwy słodziak, ale czasami lubi zrobić porządki w boksie. Lubi też sobie poszczekać na inne psy, ale przy bliższym kontakcie jest do nich ustosunkowany przyjaźnie. Na smyczy chodzi idealnie. Quote
słodkokwaśna Posted February 8, 2019 Author Posted February 8, 2019 Dzięki Andzia:) To ten nasz labek.... Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.