kajtek Posted April 8, 2018 Posted April 8, 2018 Wiosennie pozdrawiamy <3 - Tycia wreszcie wywęszyła wiosnę! Quote
słodkokwaśna Posted April 9, 2018 Author Posted April 9, 2018 Tyćka w różowych szelkach:) taki słodziak:) A jak z jej oczami/ >/ ? bo chyba nasza Lexi ma podobny problem. W sobotę trafiła nowa sunia w typie sznaucerka, ok 2 letnia. Grzeczna i łagodna. lgnie do człowieka. tr Lekko zaokrąglona, jutro jedzie do weta na sprawdzenie czy to stan odmienny. Chociaż nie jest pazerna na jedzenie, Zjada tylko lepsze kąski. Suchej karmy nie specjalnie lubi. Może będzie miała na imię Szaja lub Saida. Wybierz Marzenko:) Quote
słodkokwaśna Posted April 9, 2018 Author Posted April 9, 2018 Ma trochę kleszczy. Boję się teraz o psy, bo podobno już są tu przypadki Babeszii. Marzenko 2 czarnulki szczeniorki-siostry poszły dziś do domu:) Quote
Istar19 Posted April 10, 2018 Posted April 10, 2018 Saida dodana na stronę, szczeniaczki zdjęte :) Psiaki pozdrawiają wiosennie :) Lalka nie ma ochoty na przytulanie :D ale w domu to się sama pcha pod ręce do głaskania ;) Uszatek kochany :) 1 Quote
andzia69 Posted April 11, 2018 Posted April 11, 2018 Marzenko - śliczne zdjęcia ślicznych piesów :) Quote
słodkokwaśna Posted April 11, 2018 Author Posted April 11, 2018 Ojej rzeczywiście:) Piękne i jakieś takie znajome! Andzia dziękuję:) Quote
słodkokwaśna Posted April 13, 2018 Author Posted April 13, 2018 Marzenko pomyliłam się i Ci źle podałam wiek Ringera. Ma ok 10-12 lat Po lekach chłopak odżył, jest wesoły i radosny. Lubi przytulanie i widać po nim, że go nic teraz nie boli. Ogonek się cieszy cały czas. Guz jest pod prawym okiem i sama teraz nie wiem czy mu rośnie, bo często się przyglądam, za często. Uroczy jest :) Marzenko Karo ma dom. A ostatnio do domu poszedł Ivo. Viki mu znalazła. Dziś pojechała Ida. Quote
słodkokwaśna Posted April 13, 2018 Author Posted April 13, 2018 A to już kołtunek- Kłębek:) po wycięciu. Warczał w trakcie wycinania i kilka razy mocno nas nastraszył, ale nie dałyśmy się, bo wiedziałyśmy , że drugi raz już by nie dał sobie założyć kagańca. Najgorzej było na brzuchu, bo miał tam skorupę przyklejoną mocno do skóry i sierści. Masakra! Ile on musiał się błąkać...? Za to teraz przynajmniej widać jego kikutka machającego:) No i mam wrażenie, że jest lżejszy:P Dziś nawet szczekał:) Quote
Istar19 Posted April 14, 2018 Posted April 14, 2018 wiek Ringera zaktualizowany. Czy napisać na stronie o tym guzku? Będziecie go jakoś wycinać, konsultować z wetem czy coś? Słodki jest Kłębek :) ja nie mam ostatnio sił na nic...ino bym spała, a spać w nocy nie umiem :( No ale ...jeszcze 2-3 tygodnie i życie mi w ogóle na głowie stanie, to nie będę teraz narzekać :D Quote
słodkokwaśna Posted April 14, 2018 Author Posted April 14, 2018 Marzenko napisz, osoba adoptująca musi mieć świadomość, że to może być guz złośliwy. Najgorsze jest to , że ma kilka małych guzków na podniebieniu. Ale na obecną chwilę, chcemy go jeszcze podbudować fizycznie , bo się boję iż nie wytrzyma zwykłego znieczulenia przy badaniu. Wet kazał go obserwować, no i jest na lekach. A co się u Ciebie będzie działo za 2 tyg? Quote
słodkokwaśna Posted April 14, 2018 Author Posted April 14, 2018 Marzenko Jesteś bez sił, bo to przesilenie wiosenne...mam podobne objawy. Nocą nie mogę spać a w ciągu dnia zapałki w oczy wkładam:P Ringera wczoraj opisałam, że ma apetyt a dziś nic nie chce jeść:( ale ma energię. Nie kumam. Biszkopt robi małe postępy( bawimy się w zabieranie smyczy), to może po niedzieli spróbuję go zabrać na spacer. Ale ogólnie, kiedy brało się smycz w dłoń, on robił zawrót do budy.Teraz próbuje mi ją zabrać i prowadzi mnie sam. Poza tym on bardzo delikatnie się bawi, kiedy wkładam mu ręce do mordki, Biszopcik delikatnie liże i próbuję jęzorem, to moje łapsko usunąć z pycha.To taki słodziak, troszkę bojaźliwy. Ale dziś modelem był rudy Rydz:) tak się prezentował na spacerku:) Quote
słodkokwaśna Posted April 14, 2018 Author Posted April 14, 2018 i biedna , kochana Lexi:) okazało się, że jednak nie widzi:( Maleńka, urocza sunieczka...jak zwykle takie psiaki mają problemy. Uwielbia przytulanie i głaskanie. Najlepszym domem byłby dom, nie mieszkanie i to u ludzi spokojnych i zrównoważonych. Jest po sterylce. Quote
uxmal Posted April 14, 2018 Posted April 14, 2018 Piękne zdjęcia robisz. Bardzo lubię ten wątek. nie odzywam się zaglądam. Quote
słodkokwaśna Posted April 14, 2018 Author Posted April 14, 2018 43 minuty temu, uxmal napisał: Piękne zdjęcia robisz. Bardzo lubię ten wątek. nie odzywam się zaglądam. Super, zaglądaj kiedy tylko będziesz chciała i mogła:) A zdjęcia nie są ładne, tylko psiaki mamy niesamowicie urocze. To one robią całą robotę. Patrz na ich minki i pozy....czasami mam wrażenie, że wiedzą o co w tym wszystkim chodzi. Quote
Istar19 Posted April 15, 2018 Posted April 15, 2018 hmm ja to faktycznie nic nikomu nie mówię czasem :P Za plus/minus 2 tygodnie na świecie pojawi się nowy członek naszej rodziny ;) Tylko tym razem taki własny własny, nie adoptowany...Oj czuje, że mi świat ten mały człowiecze przestawi...już teraz daje mi w kość, jak kopie i się rozpycha :P Ale nie martw się - damy sobie radę z naszym psio-kocim stadem i dzieckiem ;) Może na początku będzie nam troszkę ciężko, ale damy radę! 2 Quote
słodkokwaśna Posted April 15, 2018 Author Posted April 15, 2018 Ojej SUPER!!!!!! SUPER!!!!! SUPEROWO!!!!! Gratulacje i pozdrów Patryka -tatusia:) To rzeczywiście będzie się działo:) następny dobry ludź przyjdzie na świat:) Jak będziesz potrzebowała pomocy, to dzwoń!!! bo rodzina będzie wielka duchem jak i ciałem:) Quote
Istar19 Posted April 19, 2018 Posted April 19, 2018 Super, super, ale ja zaczynam się stresować :P no ale wierze, że dam radę...z Patrykiem oczywiście :) Edytko będę mieć za niedługo dla Ciebie paczkę z szelkami, smyczami i obrożami (część nowych, część używanych, ale w bardzo dobrym stanie) - do Was lepiej wysyłać pocztą polską czy kurierem ? Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.