Jump to content
Dogomania

Lola przegrała z chorobą....


malvaaa

Recommended Posts

podnoszę Lolkę.....
i proszę o wparcie, do zapłacenia za hotelik w tym miesiącu jest 420zł, z bazarku ciuchowego uzbierało się ok.160zł (nie mam jeszcze wszystkich wpłat), pozostaje kwota 260zł :( każdy grosik się liczy....

z bazarku cegiełkowego uzbierało się 230zł ale to będzie na wydatki związane z leczeniem, bo w maju czekają Lolkę kolejne badania na tarczycę....

Link to comment
Share on other sites

Lola jest w całkiem dobrej formie, ale rano zawsze jest plama moczu na posłaniu (nawet po 6-7 godzinach przerwy nocnej w wyprowadzaniu). Dzisiaj zaspałam i zamiast o 6 rano, wstałam o 7. Loli wyleciała dodatkowo kupa. Nie mogę być takim śpiochem. ;)

Pampersy jeszcze nie dotarły (dostawa z Włoch się opóźnia). Jednak są bardzo potrzebne. Póki co, pozostaje codzienne pranie drybedów.

Link to comment
Share on other sites

Jejku, o 6.00 rano??? Ja ledwo się zwlokłam o 7.30. Lola, daj ludziom trochę pospać w świąteczny dzień! ;-) U nas pada. Moim suczydłom to nie przeszkadza. Byle im patyk rzucać. Byłyśmy dziś samiutkie w parku. Wszyscy albo spali, albo przestraszyli się deszczu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lida']Jejku, o 6.00 rano??? Ja ledwo się zwlokłam o 7.30. Lola, daj ludziom trochę pospać w świąteczny dzień! ;-) U nas pada. Moim suczydłom to nie przeszkadza. Byle im patyk rzucać. Byłyśmy dziś samiutkie w parku. Wszyscy albo spali, albo przestraszyli się deszczu.[/QUOTE]

Codziennie wstaję o 6 rano, a idę spać najwcześniej po 12 w nocy. Przyzwyczaiłam się.

U nas też pada. I zimno. Majowy weekend. ;)

Link to comment
Share on other sites

po morderczej walce zapraszam na bazarek dla Loli- mega ciuchowisko :)

[url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/252843-Dla-Loli-mega-ciuchowisko-RESERVED-LEE-BIG-STAR-VERO-MODA-CROSS-itp-do-14-05-g-22?p=22114544#post22114544[/url]

Link to comment
Share on other sites

Lola dostaje lek na tarczycę ponad miesiąc (w minimalnej dawce), ale nie ma widocznej poprawy sierści i skóry. W związku z tym, mam zwiększyć stopniowo dawkę (2 x dziennie po 3/4 tabletki) i dopiero za miesiąc zgłosić się z Lolą na badania kontrolne. W tym momencie robienie badań nie ma sensu, bo pewnie niewiele się zmieniło. Kupiłam 50 tabletek Forthyronu - koszt 60zł (proszę o szybki zwrot, bo ledwo zipię finansowo ;)).

[URL]http://imageshack.com/a/img845/6506/atwt.jpg[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malvaaa']A jeśli ta dawka nie pomoże to trzeba ją jeszcze zwiększyć, czy wtedy inny lek? A jeśli będzie po tej dawce lepiej to już przy niej zostajemy do końca?
przelałam pieniążki za hotelik, leki i pampersy.[/QUOTE]

Ta dawka jest dostosowana do wagi Loli i powinna pomóc. Co będzie jeżeli nie pomoże? W tym momencie nie wiem. Podobno nie ma wyboru leków weterynaryjnych na tarczycę. Można je zastąpić lekami ludzkimi typu Euthyrox, czy Letrox, ale są one gorzej przyswajalne przez organizm psi. Już kiedyś informowałam, że Lola do końca życia będzie musiała dostawać lek na tarczycę - trzeba go podawać regularnie o stałych porach.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hop!']Ta dawka jest dostosowana do wagi Loli i powinna pomóc. Co będzie jeżeli nie pomoże? W tym momencie nie wiem. Podobno nie ma wyboru leków weterynaryjnych na tarczycę. Można je zastąpić lekami ludzkimi typu Euthyrox, czy Letrox, ale są one gorzej przyswajalne przez organizm psi. Już kiedyś informowałam, że Lola do końca życia będzie musiała dostawać lek na tarczycę - trzeba go podawać regularnie o stałych porach.[/QUOTE]

wiem wiem, że będzie musiała go brać do końca życia ale zastanawiałam się co będzie jak nie zadziała, ale po co się zamartwiać... czas pokażę...

Link to comment
Share on other sites

Lola dobrze znosi zwiększoną dawkę leku. Ogólnie jest w niezłej formie. Muszę jej obciąć pazury, bo urosły. Ostatnio zamiast drybedów kładę jej na materac bawełniane chodniczki - Lola jest zadowolona, a mnie łatwiej prać w razie niekontrolowanego wycieku. ;) Nigdzie nie ma pampersów w rozmiarze Loli (dostawa z Włoch nie dotarła i nie wiadomo, czy dotrze). Kupiłam babuli majtki na cieczkę i wkładki. Testujemy przydatność. :lol:

[IMG]http://imageshack.com/a/img842/6707/d4ejf.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.com/a/img843/8537/r1v1v.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.com/a/img836/6099/fwxb.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.com/a/img836/5258/i4cg3.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.com/a/img842/2084/79v6t.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malvaaa']4 zdjęcie najlepsze!

hop a czy zwrócą pieniążki jak pampersy nie dotrą? kurcze szkoda by było tej kasy.
ja pytałam w zoologu i pani ma popytać o ten obwód.[/QUOTE]

Na moją prośbę przesłali mi zamówienie bez pampersów i zwrócili nadpłatę. Jeżeli pampersy dotrą, dadzą znać.

Majtki z wkładką się nie sprawdzają - wkładka mokra, a majty jeszcze bardziej. Spróbuję jeszcze z babską podpaską. ;) Lola musi mieć w tym momencie coś na noc, bo rano mokro. W ciągu dnia daje radę i wychodzi częściej.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...