HOTELIK U MURKI - wątek informacyjny:)

[konfirm31]

Dać sobie obciąć pazurki, to duuuża sprawa :)

[ludka]

O 9.12.2015o20:27, Murka napisał:

Łatek to bardzo fajny kot, z tym gryzieniem to bym nie demonizowała - jest po prostu trochę niedelikatny w zabawie (jak większość kotów), ale Merka (nasza szylkretka) też tak ma i dziecko od początku było uczone, że z Merką najbezpieczniej bawić się na odległość (sznureczek, patyczek z piórkami itd.). Natomiast nie gryzie przy głaskaniu, braniu na ręce itd. (naszej szylci się zdarza jak nie ma humoru ;) ) To wielki pieszczoch :) Nasze dziecię nie ma żadnego z nim problemu, bardzo się lubią. 

Łatek jest mega spokojny i świetnie sprawdzi się w mieszkaniu, w ogóle nie domaga się wyjścia na zewnątrz, jest piecuchem :) Pięknie załatwia się do kuwety, korzysta z drapaka. Lubi się też trochę pobawić. Nie jest agresywny wobec innych kotów, jest za to bardzo ostrożny w kontaktach z innymi zwierzętami (kotami i psami), woli się z dala poprzyglądać i obadać sytuację. Gdy coś do niego podchodzi (mamy takię jedno kocię niewidome i bardzo pewne siebie) to się usuwa :) Ale już się już z nim zaprzyjaźnił.

 

Postaram się o jakieś nowe fotki.

Zaczynamy ogłaszać czy ma już jakieś ogłoszenia? Fajne zdjęcia widzę w wątku.

A można prosić o skrót aktualnych informacji do ogłoszenia? Wiek, kastracja, szczepienie? W zachowaniu coś się zmienia? Spokojny do spokojnego domu? Lubi się bawić?  Dom z dziećmi/ kotami/ psami czy lepiej na jedynaka? Ma być niewychodzący?

[wiolhelm170]

Ogłoszenie ma na Lublin,ale nikt nie dzwoni. A na ten pytania to chyba Murka bardziej go poznała, bo już dłużej jest u niej niż był u mnie.

[Murka]

Łatek ma 2 lata, jest wykastrowany, odrobaczony, zaszczepiony (wirusy + wścieklizna). Waży 4,5 kg (teraz to może nawet 5, bo troszkę się mu zaokrągliło).

Generalnie jest spokojny i lubi spać i się wylegiwać, ale bawić się jak kociak też potrafi, jest bardzo ciekawski i pocieszny. W zabawie jest niestety trochę niedelikatny, broni się też dzielnie przed wszelkimi zabiegami (np. czesanie, zakrapianie). Lubi towarzystwo innych kotów, nie jest wobec nich agresywny, bardzo chce się bawić, tylko trochę musi nabrać ogłady, bo moje koteczki umykają przed jego końskimi pieszczotami ;) 

W domu jest bardzo grzeczny, załatwia się tylko do kuwety, nie znaczy. Korzysta z drapaka, uwielbia wszelkie dzwoniące i grzechoczące przywieszki. W ogóle nie interesuje go to co za oknem, nie miauczy i nie prosi o wypuszczenie, typowy domowy leniuch. Wg mnie może być spokojnie niewychodzący, chyba, że jakaś spokojna okolica.

Do małych dzieci się nie bardzo nadaje, bo jak juz pisałam, jest niedelikatny i jak mu się coś nie podoba to nie waha się użyć pazurków i zębów.. czasem nawet sam zaczepia gdy ma ochotę na zabawę; trzeba się umiejętnie z nim obchodzić - to chyba jedyna jego wada.

Psów się póki co boi, jest bardzo ostrożny, ale myślę, że da radę się przyzwyczaić do takiego, który go nie zje:)

[ludka]

Szkoda, że taki mało subtelny, bo to nie ułatwi szukania domu. Gryzie i drapie solidnie, nie na żarty? Dzieci dziećmi, ale dorośli też nie lubią być gryzieni ;) Ale da przy sobie coś zrobić czy walczy na poważnie? A jak w lecznicy?

A jest też miziasty? Lubi pieszczoty, siedzenie na kolankach czy nie lgnie zbytnio do ludzi?

[wiolhelm170]

Zgadzam się z tym ze niewychodzacy.A miziasty? Chyba nie

 

[Murka]

Przy zabiegach broni się na poważnie, trzeba go przytrzymać trochę, jak nie ma możliwości ruchu to jest ok ;)

Miziasty jest trochę, lubi głaskanie i pieszczoty, ociera się często o nogi (które potem są całe białe, bo Łatek potwornie zrzuca sierść), na kolanka też próbuje wskakiwać, tylko czasami nagle zbiera mu się na zabawę, np. przy głaskaniu - trzeba być czujnym ;)

[Murka]

Dzisiaj do domku do Warszawy pojechała Tusia :)

[konfirm31]

Powodzenia, Ślicznotko :)

[ewkar]

No, proszę, coś się rusza z adopcjami.

[sleepingbyday]

good luck tuśka :-).

mogę się wybrac na poadopcyjna, jakby było zapotrzebowanie kiedyś.

[Murka]

Wczoraj do DS do Knurowa pojechała Limonka :)

 

Suńka była u nas prawie rok, tym bardziej dziękujemy AgaG!!! - za wizytę pa i zaproponowanie Limonki (bo DS zgłosił się w sprawie innego pieska, który nie pasował do tego DS).

[Murka]

Mamy nową lokatorkę, suńkę owczarek podhalański Bellę ze Szczebrzeszyna:

 

Czy ktoś wie jak zrobić, żeby wróciły subskrypcje?? Od tygodnia się nie mogę na wątki dostać...:(

[mar.gajko]

Nikt tego nie wie :)

 

A sunia śliczna, a będzie jeszcze bardziej jak jej futro się wygładzi :)

[konfirm31]

Śliczna sunia :). Ja mam w "obserwowanej zawartości "

[Murka]

A ja wszystko mam w "zawartości, w której brałem udział" i mi się ta strona nie chce załadować.... a znaleźć coś ot tak na tym forum graniczy z cudem...

Póki co wrzucę dwa filmiki - Łatek w akcji :)

https://youtu.be/_4mw43iWKZw

https://youtu.be/jKLvPUTTWZ0

[ewkar]

Klucha z niego.Bardzo fajny kot.

[Murka]

Stefcia pozdrawia z DSu :) Jeszcze troszkę wystraszona, ale już się powoli rozkręca - znalazła w końcu dom na zawsze:)

 

[konfirm31]

Widać, że jeszcze trochę niepewna, ale na dobrej drodze do całkowitej pewności :). Już jest dobrze, a będzie coraz lepiej :)

[Gusiaczek]

Powodzenia Stefciu :)

Hihihi - kocyk taki sam ma Ovo, a i fragment dywanu wygląda nam bardzo znajomo ;)

[wiolhelm170]

O kurcze, chyba będę musiała oddać za dywan ;) Murko to drewniana podłoga? Łatek nie drapie? zastanawiam się, co lepsze z kotem w domu.Drewno czy panele?

[Murka]

Kochana, po tym dywanie grasują jeszcze trzy inne koty i się jakoś trzyma ;) i to już 3 lata.

Na górze mamy panele, na dole w jednym pokoju jest podłoga drewniana i w żadnym przypadku koty ich nie niszczą. Natomiast uwielbiają dywany i kanapy:) Ale ja wolę żeby mi koty po tych dywanach i kanapach ganiały, żeby kłaki fruwały, niż żeby było labolatorum - smutne i puste. Poza tym zawsze jest pretekst do wymiany na nowe:)

A Łatek mi baaardzo przypomina kota Simona:) 

[Murka]

Wczoraj do DS w okolice Łęcznej pojechał nasz rodzynek Łatuś :)

[Murka]

UWAGA LUBLIN!

Nasz zaginiony Gufi był dziś widziany w okolicy pętli autobusowej na ul. Paderewskiego, to zdjęcie które ktoś mu zrobił (jestem niemal pewna, że to on), bardzo proszę o rozglądanie się i o info gdyby go ktoś zauważył - jakby się go dało złapać to jeszcze lepiej!

[Murka]

W poniedziałek do DSu do Zamościa wybyła Zoja - to już trzeci i mamy nadzieję ostatni raz. Tym razem trafiła do domu z drugą suczką, z którą pani przyjechała: