GreenEvil Posted January 19, 2007 Author Share Posted January 19, 2007 Nie, jedne to silny srodek p/bolowy, drugie to antybiotyk... pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 [quote name='madzicka']Byłam dzis u Lady...Wyprowadzilam ją na chwile na dwor bo Pan Janusz Orzechowski powiedzial ze na krotko bo jest na lekach uspokajających... Jak ją wyprowadzilam to sie przewracała plątaly Jej się nogi i wogole aj... :( Chyba po jakichs badaniach byla... :) Jak sie spytalam czy juz cos wiadomo to Pan Janusz powiedzial ze jeszcze zrobią dokladniejsze badania... :)[/quote] a to??///////////// Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aggie Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 przepraszam , nie mam czasu czytac calego watku - co tej biedulce dolega, gdzie ona jest?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted January 19, 2007 Share Posted January 19, 2007 jest u Green do 20.01 czyli do jutra. jest po sterylce, ktora ma pomóc na łysienie (?) oprócz tego czekamy na wyniki badań. oprócz tego - miała wczoraj atak drgawek. tyle tego na jedną,mała Łyskę Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 [quote name='pucka69']a to??/////////////[/quote] gdybys miala miesnie jak kurczak tez by cisie plataly nogi :P ten lek ma lekkie dzialanie otumaniajace tez... Znow atak.... :shake: pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 O kurczę, Green! Ją musi koniecznie zobaczyć lekarz! Bo jak to się zmieni w stan padaczkowy, to jest niebezpieczne dla zycia! Zresztą - co ja się tu wymądrzam, napewno wiesz o tym doskonale! Ale martwię się o Łyskę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 Jak sie zmieni w stan padaczkowy, to uwierz mi - Lady u lekarza znajdzie sie w 5 minut ;) Narazie wyczytalam cale google na temat padaczki u psow, pozatym ta jutrzejsza wizyta zostala skonsultowana telefonicznie dzisiaj z PL. Spokojnie. wszystko pod kontrola. pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 No to trochę mnie uspokoiłaś. Wiem, że ciotka Green jest opoką itd. To niech sunia po ataku śpi sobie i odpoczywa! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 co u Lady?.....................po nocy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 psy z padaczka mogą zyc wiadomo, ze padaczka padaczce nierówna i przyczyny pewnie mogą być rózne ale istnieja leki przeciwpadaczkowe, które wytłumiają chorobe i eliminują ataki badź minimalizują ich częstotliwosc tzreba tylko sprawdzic na jakim tle te ataki sie pojawiaja... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
auraa Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 czekam na wieści od Green Evil .Jeśli zostanią odpowiednio ustawione leki i ataki uspokoją się , czekamy na Lady. Stworzymy jej najlepszy dom tymczasowy jaki możemy. Ale psa w takim stanie nie można przenosić do obcych ludzi,to jej na pewno nie pomoże. Green Evil Ty i Twój Mąż jestście wspaniałymi ludźmi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 Zyjemy ;) Do tej chwili (tfu tfu) atakow nie bylo. Zaraz bedziemy jechac do PL. Zołza własnie spożywa sniadanie.... @AniaB : google mi powiedzialy, ze u pudli najczesciej padaczka pojawia sie na tle... genetycznym pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AniaB Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 niestety na padaczkach mało sie znam (a chyba raczej na szczescie), bo padaczki akurat nasza sunia nie ma (pisze akurat, bo ma mnóstwo innych dolegliwosci) mamy natomiast w krakowie kundelka bodzia (już w domku stałym u Bardzo Dobrych Ludzi) - który ma ataki padaczki prawdopodobnie ze tle nowotworowym no i u niego w zasadzie z leczeniem jest problem, szczegóie ze przyczyna nie jest potwierdzona a czy ta padaczka genetyczna jest zaleczalna/uleczalna a przynajmniej do zahamowania lekami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 no i.....................................................? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 Jestesmy, jestesmy.. prad nam ukradli:candle: :lol: Zolza dostala luminal, odpukac w niemalowane... dzisiaj jest spokoj. Jej zolzowatosc obsikala mi dzisiaj sypialnie... przechodzimy z trybu wzmocnien pozytywnych na tryb wzmocnien negatywnych :mad:. Mala generalnie jest ciekawska jak kocie... dzisiaj zostalam nawet zaszczycona kilkoma kiwnieciami ogonka :bigcool::Cool!: i dla ciotek: Lady w wydaniu black-metalowym :diabloti: (suszyly sie jej ubranka) [URL=http://img263.imageshack.us/my.php?image=resizeofs60003860yv.jpg][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/4397/resizeofs60003860yv.th.jpg[/IMG][/URL] i usmiech dla ciotek ;) [URL=http://img263.imageshack.us/my.php?image=resizeofs60003882ws.jpg][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/3160/resizeofs60003882ws.th.jpg[/IMG][/URL] pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 A tak wyglada reszta zwierzynca, jak znikne na moment z Lady z drzwiami: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img255.imageshack.us/img255/908/resizeofs60003817nu.jpg[/IMG][/URL] :evil_lol: pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aga_Mazury Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 ale, że co....że jak?...luminal...czyli padaczka na 100%?...i co dalej robimy z śliczną.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 no właśnie? co powiedzieli weci? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 padaczka, luminal do ustawienia... no do konca zycia niestety. Oprocz tego jest zdrowa jak ryba. Ciotki.. to naprawde nie wyrok... zebyscie wiedzialy jaka ta sikulina jest slodka :loveu: bedzie zyla.. dlugo i szczesliwie ;) pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pucka69 Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 ciotka! a kto tu twierdzi ze to wyrok? z padaczką można życ, a jak się psu dobrze leki ustawi to miesiącami może nie być ataków. a nawet jakby miała atak - no to cóż? jest atak, to się i skończy - tylko trochę zmęczy i otumani psa i tyle. Gorzej, ze o domek będzie trudniej! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tweety Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 [quote name='GreenEvil']padaczka, luminal do ustawienia... no do konca zycia niestety. Oprocz tego jest zdrowa jak ryba. Ciotki.. to naprawde nie wyrok... zebyscie wiedzialy jaka ta sikulina jest slodka :loveu: bedzie zyla.. dlugo i szczesliwie ;) pzdr GreenEvil[/quote] Ciotka Green ma rację. Moja osobista ciotka miała psiaka z padaczką i tez cały czas na lekach i dożył pięknego wieku Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 Bedzie trudniej... ale sadze,ze znajdzie sie ktos kto sie nie oprze takiemu usmiechowi: [IMG]http://img263.imageshack.us/my.php?image=resizeofs60003882ws.jpg[/IMG] [URL="http://img263.imageshack.us/my.php?image=resizeofs60003882ws.jpg"][IMG]http://img263.imageshack.us/img263/3160/resizeofs60003882ws.th.jpg[/IMG][/URL] pzdr GreenEvil[IMG]http://img263.imageshack.us/my.php?image=resizeofs60003882ws.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Olesia.b Posted January 20, 2007 Share Posted January 20, 2007 Green, a co to za trzecie kocie u Ciebie? To czarne Beniowate (czyt. podobne do mojego Benia) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 20, 2007 Author Share Posted January 20, 2007 [quote name='Olesia.b']Green, a co to za trzecie kocie u Ciebie? To czarne Beniowate (czyt. podobne do mojego Benia)[/quote] A to smietniczka LaLa, ktora po wyleczeniu KK miala isc do adopcji... nawet chetni byli... ino Baszka (rudzielec) postanowil, ze panny nie odda za chiny ludowe ;) [url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=2008465#2008465[/url] tu masz zdjecia, mozesz zobaczyc jaka mam teraz piekna pare... ;) Prezesowstwo zajmuje cale wyro jak spi ;) pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
GreenEvil Posted January 21, 2007 Author Share Posted January 21, 2007 Ja ta fladre zatluke... zerzarla szunrek od suszarki lazienkowej :mad: ja przez nia osiwieje i wylysieje i bedziemy do pary.... :mad: pzdr GreenEvil Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.