Jump to content
Dogomania

Pilnie potrzebne dt/ds dla 5 kociaków,kociaki w domkach ,ale sa jeszcze inne koty


kasiek.

Recommended Posts

Historia jest bardzo długa ,wiec dam tylko streszczenie ...Warszawa.
Zajmuję się tymi bezdomnymi kotami juz 1,5 roku ,w pewnym momencie było ich tylko cztery ..ale poniewaz żaden kot nie był kastrowany ..stadko zaczeło sie rozrastac ,mimo tego ,ze zwracałam sie o pomoc w tej sprawie i pomoc w wyłapywaniu ,transporcie itp ,koty na początku byly bardzo dzikie ,wiec ja tylko mogłam je karmic ....
Gdy liczba stadka dobiegła 20 sztuk udało sie zalatwic dla nich oczywiscie sukcesywnie zabiegi kastracji i niektóre kociaki oddalam do schroniska..
Ale została jedna kotka dorosła ,której nie udało sie złapac i znów sie okociła ma 5 kociaków ...i to dla nich potrzebne sa domy
To miejsce jest bardzo dla nich niebezpieczne ,ludzie ,którzy tam mieszkają bywaja nawet agresywni od poprzedniej kotki dwa kociaki zostały zagryzione przez psy ,bo nie udało sie ich złapac i nie było dla nich miejsca ....:shake:
Potrzebuje oczywiście wszystkiego przy takim stadku bezdomniaków ,ale teraz najwazniejsze jest miejsce na cito dla 5 najmłodszych kociaków.,muszę je zabrac ,bo one tam nie przeżyją....

Link to comment
Share on other sites

A nastepne info pewnie bedzie takie ,ze kociaków nie udało się uratowac .....one cały czas siedzą skulone na ziemi pod krzaczkiem ,noce tez tak spędzają,myslalam ,ze chociaz na noc kotka ma dla nich schronienie ....Sama się dziwię ,że jeszcze żyją ....czyli sa do zabrania na cito!

Link to comment
Share on other sites

Justyna ,ja wątek na miau założyłam jak miałam te 4 koty ,ale tam tylko były pretensje ,ze nie sa wysterylizowane i zostały same ,a ja ich nie chce zabrac....,więc jeszcze parę razy napisałam i dałam sobie spokój ,bo nie było zainteresowania ...
Gdzies powinnam miec link ,ale ten watek nic nie dał
Mówisz o jakich ogłoszeniach dla dorosłych czy tych maluchów ?

Link to comment
Share on other sites

cholera to nie jest dobrze - w schronie zarażą sie kocim katarem....i poumierają....matkooo ja już nie moge zarać ani pół kota - ja kompletnie nie mam pomysłu - najgorzej, że tutaj taka cisza............jakby więcej osób wpadło to może dt udało się znaleźdź......................
a w jakim one są wieku?

Link to comment
Share on other sites

Te cztery kociaki są juz w dt ,udało sie załatwic tymczas dla całej czwóreczki ,wiec tu juz ulga ...tymczas doświadczony wie co i jak ,mam miec info.Ja prosilam przedtem o oddanie mi kociaków z powrotem i zawiezienie do kotki ,ale to nie spotkało sie z akceptacją ,no i wiadomo na ulicy to ryzyko..
Natomiast kotka i pozostały maluch ,na razie kiepsko...
Kociaki maja ok miesiąca

Link to comment
Share on other sites

Malec z kotka cały dzień i noc spędza pod krzaczkiem ,a tam biegaja luzem psy .podchodzą ludzie ,kiedys jakiś menel lapal już jednego kociaka bo ma szczury w domu (kociak 2 msc!) ,dobrze ,ze akurat to widziałam...
To nie jest bezpieczne miejsce ,trzeba zabrac malca razem z kotką tylko gdzie...?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='sarenka_87']Podnoszę i od razu zapisuję jednak tylko tyle mogę niestety :([/QUOTE]
Dla mnie liczy sie każda pomoc i każda jest ważna
Maluszkiny w dt
[url]http://www.facebook.com/media/set/?set=a.294583110559246.91035.100000226795603[/url]
[url]http://www.facebook.com/photo.php?fbid=294587177225506&set=a.294583110559246.91035.100000226795603&type=1[/url]

Link to comment
Share on other sites

Tak więc podnoszę kociaki na wieczór. Ja właśnie wróciłam z poszukiwań zaginionego kota i wiem tylko tyle że żyje ale dziś jakaś babka chciała zdjąć mu obrożę z adresatką bo to niby jej kot, ale mi pow że go nie złapała bo jest dziki. Oby to była prawda. Jutro o brzasku słońca wyruszam na ponowne oby skuteczne poszukiwania.

Link to comment
Share on other sites

Maluszkin jestw klinice ,musiałam go lapac w nocy ,bo doznał jakiegoś urazu ,był potłuczony i sie nie ruszał wciśniety miedzy kraty bramy..:shake: (albo zaatakowany przez psy ..albo znowu miejscowi ,albo nie wiem co...jeszcze )...

Okazało sie tez ,ze trzeba zabrac z tego miejsca wszystkie moje bezdomne koty przed zimą :shake:....nie mają zadnego schronienia tylko trawa i jeden krzak obok ulica ,a to 9 kotów + 2 nie moje ,ale tez bezdomne,sa to koty dorosłe i kociaki od 5msc do 8 msc) ,niektóre nieadopcyjne ,dzikie ,inne adopcyjne (ale tylko do mnie ) ,a inne adopcyjne(to te młode kociaki ) dla mnie szok po 1,5 roku ich życia na wolności

Od wczoraj nie ma mojej czarnej dorosłej kotki :-(

Link to comment
Share on other sites

Zacznę od dobrej wiadomości czarna kotka jest :lol:,tu zawsze jak brakuje jakiegoś kota ,jest to wilki stres ,bo może oznaczac wszystko ,na szczescie dzis czarna przyszła,jeśli chodzi o maluszkina prawdopodobnie będzie wszystko ok,ale mam znikome informacje ..wygląda na to ,ze tylko był potłuczony ,obolały i mega przerażony z kliniki trafi prosto do schroniska...
Koty trzeba zabierac ,bo nie mają ,żadnego schronienia na zimę...:shake: ,kiedys mialy taką chałupę do rozbiórki ,ale miejscowi tak wszystko zrobili,zeby koty nie mogły sie tam juz dostac i żeby nie mogły siedziec na dachu ,a to bardzo dobre schronienie przed psami i innymi ludźmi....tak wiec jak bedzie ( minus 20 ) zimą a one będą siedziały na śniegu na mrozie całą dobę to ja tego dobrze nie widzę ,poza tym ciągłe awantury z miejscowymi ,tez dobrze sie mogą nie skończyc i spuszczane psy na terenie gdzie koty łażą również ...no i dlatego taka decyzja :roll:

Link to comment
Share on other sites

Ciocie, ja zaoffuje, za co bardzo przepraszam,
ale proszę ślicznie, jeśli macie konto na miau, zagłosujcie w KrakVecie proszę na fundacje Zmieńmy Los W Bielsku Białym...

[url]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=133887&start=15&sid=f357379b967b7128bcaf8d9f650d6f7b&view=viewpoll[/url]

Mają ogromne długi i to bardzo im się przyda...

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://a3.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/309691_272295452801682_111393995558496_937515_1811164936_n.jpg[/IMG]
[IMG]http://a2.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/309691_272295476135013_111393995558496_937519_1519567903_n.jpg[/IMG]
[IMG]http://a1.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash4/309691_272295459468348_111393995558496_937516_10294835_n.jpg[/IMG]
Maluszkin " Ogryzek " 2 msc szuka domku
Ogryzek jest około 2- miesięcznym maluchem, który prawdopodobnie dostał się w objęcia psiej paszczy. Na całe szczęście pomoc przyszła w ostatniej chwili. Do rana maluch mógł nie przeżyć. Kociak został z wierzchu poturbowany, rany już są prawie wyleczone. Chłopak szuka stałego domu. Na obecną chwilę jest odrobaczony. To miłe, przyjazne, bezradne kocie dziecko, potrzebujące miłości i ciepła. Kontakt do schroniska ws adopcji: 501 258 303, 509 117 723.
edit
maluszkin Ogryzek ma domek :) i
maluszkin Biała tez ma domek :)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...