Robi siusiu i kupke tam gdzie stoi

[jantamaja]

Drodzy Samoyedanki i Samoyedki

Mam Kochane szczenie (3 miesiace), ma lekkie zapalenie drog moczowych. Siusia bez przerwy. Wszedzie, na dworze i w mieszkaniu. Robi tez kupke wszedzie, na dworze jak i w mnieszkaniu. Gdzie popadnie. Mam jego z bardzo brudnej hodowli. Nie powinnam go wcale z tamtad akceptowac.

On jest mlody i nie taki zdrowy. Rozumiem. Slyszalam tez, ze samoyedy maja bardzo maly pecherz moczowy...

Pytanie jest, czy mozna w ogole trzymac samoyeda w CZYSTYM mieszkaniu???? Przypuszczam, ze ta rasa nie nadaje sie do zycia w mieszkaniu w miescie.

Prosze o pomoc! Jestem zrozpaczona bo obojetnie co robie a on pomimo to posika sie w pokoju. Pojdzemy na dwor a on posika sie jak przyjdziemy do domu...

Pozdrawiam wszystkich kochajacych samoyedow! To sa pomimo wszystkiego wspaniale zwierzeta!

Maja
...

[kingula]

Czy byłaś z psem u weterynarza? Jeśli ma chory pęcherz to chyba nie dziwne, że siusia często... miał robione badania krwi, nerki sa ok?
3 miesięczny pies to jeszcze dziecko straszne, trochę to potrwa zanim nauczy się czystości. On jest już po kwarantannie?
Samoyed jak najbardziej może mieszkać w mieszkaniu :)

[jantamaja]

Hi Kingula.
Oczywiscie bylam u weterynarza. Dostaje antybiotyki. Nerki sa w OK. On nie jest po kwarantannie, pomimo to wychodzi na dwor (miasto). Musi. Na balkonie nie wystarczy. Teraz, z powodu leczenia nie moze dostac trzeciego szczepienia wkrotce. To potrwa jeszcze okolo 10 dni... :-| OK. mam nadzieje, ze on lubi mieszkac w mieszkaniu. On jest bardzo kochanym "stwierzakiem"!
Dzieki za odpowiedz. Pozdrowienia.

[marta90]

Samoyedy dość długo uczą się czystości. Natomiast jeśli robi to na prawdę często podawaj mu 2x dziennie furagin. Pomarańczowe tabl na pęcherz. Moja samka bardzo często przeziębia pęcherz z powodu iż lubi "rozwalić się" brzuchem na zimnej terakocie;)

[andromeda]

Cierpliwości, kiedyś przestanie :)

Samojed dłuuugo się uczy, ale zacznie załatwiać się na dworze.

Moja jak miała 6-7 miesięcy była przewidywalna z siusianiem.

[jantamaja]

Marta90 dzieki za Twoja pomoc. Sprobuje furagin. Dzisiaj sprawdzilam jego mocz w laboratorium. Jest prawie ze OK. :-)

[jantamaja]

Droga amdromeda, dziekuje za Twoj post :) To znaczy, ze musze jeszcze ciezko pracowac nad sukcesem. Tak okolo 3-4 miesiecy... To nie jest latwo w mieszkaniu, ale mozna sie przyzwyczaic. Tylko moja mama, ktora jest 86, ma z tym wielkie trudnosci. Ona nie jest zwyczajna, ze pies brudzi. Ja mysle, ze to jest normalne, ze pies brudzi. To tak jest, niestety... :)

[andromeda]

[quote name='jantamaja']Droga amdromeda, dziekuje za Twoj post :) To znaczy, ze musze jeszcze ciezko pracowac nad sukcesem. Tak okolo 3-4 miesiecy... To nie jest latwo w mieszkaniu, ale mozna sie przyzwyczaic. Tylko moja mama, ktora jest 86, ma z tym wielkie trudnosci. Ona nie jest zwyczajna, ze pies brudzi. Ja mysle, ze to jest normalne, ze pies brudzi. To tak jest, niestety... :)[/QUOTE]


Zobaczysz do ilu rzeczy można się przyzwyczaić żyjąc z samojedem pod jednym dachem. Człowiek nabiera dystansu :)

[mychaaaaa]

[quote name='jantamaja']Pytanie jest, czy mozna w ogole trzymac samoyeda w CZYSTYM mieszkaniu???? Przypuszczam, ze ta rasa nie nadaje sie do zycia w mieszkaniu w miescie.[/QUOTE]

Można. Ja mieszkam w mieszkaniu w bloku z samoyedem i suką w typie chińskiego grzywacza. I nie mam żadnych problemów z brudzeniem. Więc się da.

[jantamaja]

Hi mychaaaaa, dzieki za Twoja odpowiedz. Robi nadzieje. Lucky, samojed, ciagle brudzi pomimo, ze latam z nim co 1,5 albo 2 godziny na dwor!!! Pozdrowienia. jantamaja

[marta90]

Ja proponuje wychodzić z małym co godzinę i np co 2dni zwiększać odległość czasową między spacerami. Dodatkowo, kiedy załatwii się na dworze daj mu nagrodę! Psy to rozumieją.

[mychaaaaa]

[quote name='jantamaja']Hi mychaaaaa, dzieki za Twoja odpowiedz. Robi nadzieje. Lucky, samojed, ciagle brudzi pomimo, ze latam z nim co 1,5 albo 2 godziny na dwor!!! Pozdrowienia. jantamaja[/QUOTE]

Honey miał wpadki nawet w wieku 7 miesięcy, nie karciliśmy go za załatwianie się w domu, tylko od razu łapaliśmy za smycz gdy widzeliśmy, że zaczyna się załatwiać, był bieg na podwórko i dużo dużo pochwał za załatwienie się na dworze. Obecnie wychodzimy 3 razy dziennie (rano, popołudniu i wieczorem) i nie ma żadnych problemów. W tej chwili ma 15 miesięcy.