Jump to content
Dogomania

Odeszla umarla P Ewa ktora przyszla do mnie po ratunek dla Brunia Bruniaczek odszedl za T M Dziekujemy Sercem Za Milosci Za Niezwykla Milosci Za Zycie Bruniaczek od 10 lat Najszczesliwszy w Swym ukochanym domku z ukochanymi Panciami! Serduchem sciskamy


Recommended Posts

Posted

[quote name='Martika@Aischa']Znajdzie domek!!! Znajdzie!!! Kwestia tylko kiedy :(:(:( Brunon kochany do domciu najwyższa pora !!![/QUOTE]

i oby jak najszybciej znalazł swojego człowieka:lol:bo Czesio czeka na domek już prawie rok choć taki fajny chłopak z niego [url]http://www.amstaff-pitbull.eu/viewtopic.php?f=69&t=5271[/url]

Posted

W końcu utrafiłyśmy w gust Brunka co do jedzenia. Wcześniej wcinał tylko połowę porcji chrupek, które dostawał, a resztę "zakopywal" po całym pokoju. Kiełbaska, pasztetowa, tuńczyk czy kaszanka jako wkładka do chrupek nie były tak interesujące jak..UWAGA....saszetka Pedigree. Teraz gdy dodajemy ją do karmy problem sprzątania zakopanych chrupek zniknął, poniewaz Brunko pałaszuje wszystko w mig :) Zuch chłopak !!! :D

Posted

[quote name='michelle04']W końcu utrafiłyśmy w gust Brunka co do jedzenia. Wcześniej wcinał tylko połowę porcji chrupek, które dostawał, a resztę "zakopywal" po całym pokoju. Kiełbaska, pasztetowa, tuńczyk czy kaszanka jako wkładka do chrupek nie były tak interesujące jak..UWAGA....saszetka Pedigree. Teraz gdy dodajemy ją do karmy problem sprzątania zakopanych chrupek zniknął, poniewaz Brunko pałaszuje wszystko w mig :) Zuch chłopak !!! :D[/QUOTE]

zuch chlopak i taki aktywny:)

Posted

cioteczki dostałam rokującego maila w sprawie Bruna.
Grażynka będzie do Pani dzwonić za dwie godziny.

[I]"jesteśmy wraz z mężem b. poważnie zainteresowani adopcją Bruna. mamy
dom z małym ogrodem, sukę Bernardynkę która powinna mieć towarzystwo
innego psa. mamy też 2-letnią córkę. Pies mieszka w domu i oczywiscie
drugie pies również byłby w domu.
W domu jest też kot - proszę o inf. jak piesek toleruje koty.Podam nr tel......"[/I]

Posted

[quote name='Iljova']Może nie będzie tak źle ja znam psa który na spacerach koty by gonił, a w domu jak pojawił się kot to spojrzał na niego i ... nic, spokój.[/QUOTE]
Właśnie na to liczę

Posted

i już po radości, pani się wycofała :placz::placz:

"Dam Pani jeszcze znać, ale wstępnie muszę się
wycofać z deklaracji. mamy kota który prowadzi dość luźny żywot, ale
jednak nocuje w domu i jest łagodny. Obawiam się że Bruno by go nie
uznał. Druga sprawa dotyczy różnicy gabarytów - obawiam się, że duża
bernardynka mogłaby mu niechcący zrobić krzywdę podczas zabawy i
turlania się po podłodze. Jest mi bardzo, bardzo przykro, ponieważ
bardzo ujęła mnie historia tego pieska. Postaram się podpytać
znajomych, czy ktoś nie przyjąłby pieska. Natomiast z konkretnych
deklaracji - proszę o podanie konta, na które mogłabym wpłacić jakieś
pieniądze na poczet pobytu Bruna w hoteliku.
Pozdrawiam i proszę o dane"

Posted

...Myszko,nie rozumiem
przed chwilka pani byla na 100% pewna ze jego adoptuje i nagle takiego wolta wykrecila:(
Brunko mial wyciaganac jej benie z depresji i On sie do tego nadaje
to fantastyczny pies ,radosny ,inteligentny,kocha zabawe i kocha ludzi
wiec dlaczego?:(

Posted

odpisałam:(
Żeby jeszcze przespali temat i na spokojnie się zastanowili. Że Bruno te nie "psi wariatek" który będzie zamęczał i bernardynkę i zmuszał do zabawy.
O kotach też napisałam, że co innego obcy kot na otwartej przestrzeni który ucieka a co innego relacje w domu. Często to kot rządzi.
Pani prosiła o nr konta dla Brunka.

Edit:
Pani jednak prosi o wizytę PA

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...