Jump to content
Dogomania

Bytom- ul. Olimpijska dzika suczka uciekła, dopiero trafiła do nowego domu. POMOCY


Recommended Posts

Posted

jak pisałem wczesniej - wczoraj wieczorem widziałem tylko jedno ogłoszenie , na filarze wejscia do netto po lewej stronie.
Swoją drogą pies błąka sie w okolicy w której zaginął i jakoś dziwnie ,,pani " jej jeszcze nie spotkała .... mijają dwa tygodnie ...

  • Replies 715
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Przede wszystkim ogłoszenia! dużo ogłoszeń. My naszą suczkę znaleźliśmy wlasnie dzieki ogloszeniom i to w momencie kiedy już traciliśmy nadzieje!!
Proponuje zacząć ją dokarmiać.W jednym miejscu i tam później postawimy klatke łapke. Tylko trzeba by obserwować czy to ona zjada. W ten sposób odrobinkę ją "oswoimy" co zwiekszy nasze szanse na to, że wejdzie do klatki. Jesli potrzebujecie pomocy w rozwieszaniu plakatów to przyjedziemy i pomożemy. Jeśli potrzebujecie jakiejkolwiek pomocy to też przyjedziemy:)

Posted

Dziś szukałyśmy suni 3 godziny rano.Mamy klatkę łapkę fundacyjna ,ale gdzie ja rozstawić ? Ja nie jestem wstanie tam dyżurować i pilnować klatki. Podoklejałyśmy ogłoszenia pytałyśmy z angel.ek ludzi jedyne osoby które widziały podobnego psa to pani wczoraj i panie na bramie kopalni ,ale to było w ubiegłym tygodniu .Mika kierowała się za stadion poloni .W dwie osoby to jak szukanie w stogu siana tam są takie chaszcze że malutki pies schowa sie doskonale .I powiem szczerze że strach się tam zapuszczac samemu, nieużytki i dzicz.
Porozstawiałyśmy wodę i sucha karmę .
Szkoda ze większa grupa osób nie dała się zebrać.

Posted

hm mam jescze numer do dziewczyny z tozu z bytomia, dostalam go dzisiaj po poludniu, jutro postaram sie z nia skontaktowac, moze ona cos wymysli , porozmaiam tez z wlascicielka zeby wybrala sie do radia , jaka macie gazete papierowa w bytomiu? net nie kazdy ma. tylko no wlasnie jak napisac ogloszenie, teraz zaczelam sie zastanawiac, dzwoni ktos do mnie i co, nie znam miasta, moze pisac zeby od razu ja lapali ? zapedzili w jakis rog i lapali? juz nie wiem :(

Posted

[quote name='misiu']jak pisałem wczesniej - wczoraj wieczorem widziałem tylko jedno ogłoszenie , na filarze wejscia do netto po lewej stronie.
Swoją drogą pies błąka sie w okolicy w której zaginął i jakoś dziwnie ,,pani " jej jeszcze nie spotkała .... mijają dwa tygodnie ...[/QUOTE]

No to jest bardzo prawdopodobne jeżeli sunia się stale przemieszcza ,kreci się po okolicy
ale niestety nie wie gdzie jej dom.

Dla ciekawości kiedyś zaginęła suczka mojej siostry poszukiwania niestety bez efektu zupełni już straciliśmy nadzieje że się odnajdzie znalazła się chyba po 6 mc-ch w sąsiedztwie jakiś pan ja zgarną z ulicy .I o dziwo przez ten czas się nie spotkali .
Wszystko też działo się w okolicach bo na ul Wallisa .

Posted

weszlam teraz na mape zeby sprawdzic jaka trase pokonuje mala , czy jest to mozliwe ze dzika sunia probuje wrocic w miesjce z kotrego zwiala? wroclawska jest rzyt beretm od olimpijskiej, a gdy pobiegla w łużycką to tak jakby sie kierowala znowu na park kolo olimpijskiej .

Posted

ona ciagle koczuje przy wroclawskiej, kilka dni temu byla widziana przy pułaskiego , potem przy zygmutna starego, to rzut beretem od wroclawskiej, choc sporo tam uliczek, wczoraj byla na wroclawskije i pobiegla w luzycka, byc moze kryje sie w parku, to kolo olompijskiej, napisalam do pani zeby powyklejala ogloszenia.

Posted

Dziewczyny, najpierw trzeba porozwieszac mase ogloszen. One musza byc nie na przystankach, ale na kazdym drzewie, koszu na smieci - wszedzie. Wiem, ze zrwaja i sprzataja - niestety... Dopiero to przyniesie efekt i bedziecie wiedzialy gdzie wraca. Super, ze macie klatke :)

Posted

tam w tym netto i biedronce przewija się masa ludzi,zapewne jest tam tablica ogłoszeń,tam też powiesić,gazete mamy życie bytomskie,może ktoś ma dojście do taksówkarzy w bytomiu? ja też uważam że sunia nie bez powodu trzyma się jednej okolicy

Posted

ppotrzeba wiecej ludzi zeby najpierw ja zlokalizowac, teren na ktorym jest jest dosc duzy, poza tym we 3 czy 5 osob nie uda sie jej zlapac a im wiecej osob tym wieksza szansa na zlapanie i ogolnie zlokalizowanie jej

Posted

Wieksza ilosc osob potrzebna przede wszystkim do plakatowania i rozdawania ulotek (a4 4 ulotki i tniemy) wszystkim przechodniom. Ulotki trzeba wrzucac do skrzynek, klasc w sklepach. Przede wszystkim musicie sie zmobilizowac bo gadanie na watku duzo nie przyniesie. Ona gdzies jest, gdzies koczuje i niewykluczone, ze gdzies kolo miejsca gdzie zwiala.

Posted

Nie pisałam wcześniej bo miałam od wczoraj do dziś netu.
Tak jak pisała Atlantyda chodziłyśmy wczoraj i szukałyśmy suni z mężem pani. Byliśmy w okolicach Olimpijskiej, Łużyckiej. Podzieliliśmy się i każdy chodził osobno. Obok jest park. To jest jedno osiedle + park. Do tego dochodzą okolice Pułaskiego, właściwie już odrębna dzielnica Bytomia, gdzie sunia była też widywana.
Z tego co wiem bo zaczepiałam i pytałam ludzi, sunia przebiega przez ul. Wrocławską z osiedla w stronę Pułaskiego i tamtejszych okolic. Była prawdopodobnie widziana w nocy przy kopalnianym parkingu. Na bramie ochrony również zostawiłyśmy ogłoszenie.
Nie znamy dokładnie miejsca gdzie można wystawiać dla niej jedzenie bo właściwie nie znamy miejsca jej stołowania się. Tak jak pisala Atantyda mamy fundacyjną klatkę łapkę ale gdzie ją postawić?? Na początku tygodnia Mika biegała przy Pułaskiego, pod koniec tygodnia była widywana na osiedlu. Dlatego według mnie potrzebna jest duża grupa ludzi, która po pierwsze będzie rozwieszać i rozdawać ogłoszenia, a po drugie rozglądać się za Miką i ustali przynajmniej miejsce, w którym sunia może bytować oprócz tych momentów gdy biega po osiedlu i okolicach. Większość informacji o suni jest z godzin porannych do ok. 12.00 w południe, co się z nią dzieje potem?
Ja jak najbardziej zgłaszam się do poszukiwań tyle że od poniedziałku wracam do pracy i od poniedziałku do piątku w godzinach 7.30 - 15.30 i w czasie popołudniowych wyjazdów do weta (jeżdżę codziennie z chorym kotem) nie będę dyspozycyjna. Mam wydrukowane mapki całego terenu gdzie widywana była Mika dla dalszych poszukiwań. Jutro wydrukuję ogłoszenia w większej ilości i można wywieszać. Jeśli ktoś będzie na nie chętny to proszę się zgłaszać.
Jeszcze jedna sprawa. Nie do końca obwiniałabym też właścicieli. My wszyscy przynajmniej z forum wiemy w jaki sposób szukać suni. Osoba, która nie ma styczności z forum jakimkolwiek dogo czy miau może po prostu nie wiedzieć, w jaki sposób skutecznie zorganizować poszukiwania.

Posted

daleko mi od obwiniania kogokolwiek - jeśli ta uwaga była skierowana do mnie:) ,ale mieszkają tam , mają znajomych i są na tym terenie
24/dobę więc mają największe szanse na spotkanie psinki lub chociaż jakieś informacje gdzie ją najczęsciej widać

Posted

Większa grupa osób jest wstanie w tym samym czasie sprawdzać miejsca gdzie Mika może się znajdować i komunikować się z sobą w razie pojawienia sie jej .
Będąc na jednym końcu np Olimpijskiej nie widać czy Mika nie jest może na drugim .

Posted

Ja wiem, że do sprawdzenia większej ilości miejsc i do rozwieszania plakatów ale przy próbie łapania nadmiar dobrych dusz może tylko utrudnić. Ot takie moje wspomnienia. Oczywiście stawimy się do pomocy:)

Posted

Może być dokładnie tak jak napisała Atlantyda. Dlatego potrzebujemy jak najwięcej osób. I nie ma co pisać, trzeba działać.
[B]Jutro wydrukuję ogłoszenia. Czy jest ktoś chętny na nie?[/B]
Ja osobiście będę wieszać w mojej okolicy tj. ul. Pułaskiego. Zrobię to wracając z pracy. Kto rozwiesi na osiedlu?
Misiu, moja uwaga była dość ogólna, nie była skierowana do Ciebie. Jeśli odebrałeś ją zbyt osobiście to przepraszam. Ja raczej wychodzę z założenia, że czasem można komuś po prostu coś doradzić, a nie zakładać z góry, że ktoś ma złe zamiary :)

Posted

Dziś po południu pojechaliśmy spenetrować park w nadziei ,że może ... niestety , ale...
mniej więcej po środku osiedla od strony parku jest wybieg dla psów - dobre miejsce na ogłoszenia :) wszak spacerują tam ludzie raczej lubiący zwierzta:)
[IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images45.fotosik.pl/1065/b21c803d37731db3med.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

a tu dwie foty dla VEGI17 , może ją trochę uspokoją ,że mała -jesli kręci się w tej okolicy ma dostęp do wody- to ten jeden ze stawów niedaleko osiedla przy olimpijskiej
[IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images38.fotosik.pl/1054/6a7ac7074e1bc878med.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
[IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/1031/4beea01a8d7a496fmed.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

i jeszcze jedna wiadomość -spotkaliśmy miłą panią która dwa razy dziennie dokarmia koty , daje im jeść i pić , obiecała że jeśli tylko zobaczy psinkę da znać
zostawia jedzenie niedaleko ścieżki rowerowej na granicy osiedla i parku , więc jest nadzieja ,że mała może się tam pojawić :)
Tyle mogłem zrobić przez weekend w tygodniu czasu brak

JESZCZE MAPKA :)
[IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/1064/a62ee536f4bb6c13med.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

Posted

misiu ogromne dzięki:) wiem ze koło olimpijskiej jest park duży park z wybiegiem dla psó bo kiedy odwoziłam Mike do nowego domu to go widziałąm, ale nie wiedziałam że jest tam woda. oby faktycznie tam przychodziła, ale najlepsze ze przez 2 tygodnie jest ciągle "w tym samym miejscu" widac musi cos tam byc ze sie nie przemieszcza , moze faktycznie woda lub dokarmianie

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...