vega17 Posted September 9, 2011 Author Posted September 9, 2011 otoz to, trzeba szukac najlepszego rozwiazania, albo wydac dzikiego psa albo pozwolic mu umrzec w schronisku Quote
vega17 Posted September 9, 2011 Author Posted September 9, 2011 wiesz jakby mnie placili za branie dzikiego psa to cale mieszkanie mialabym takich dzikusow, ale za darmoche nikt tego robic nie chce. Quote
MTD Posted September 9, 2011 Posted September 9, 2011 [quote name='marget']mam pod opieka kilka dzikich psów,,ich resocjalizacja trochę trwała ale wiem czego można się spodziewać po każdym z nich,oraz do jakiego mogą trafić domu[/QUOTE] no dobrze, ale nie każdy psiak ma to szczęście, że ma się kto nim zająć pod tym kątem, czy wówczas lepiej dać mu szansę na dojście do siebie u nowych właścicieli licząc na ich zaangażowanie, czy pozwolić żyć w bidulcu do końca życia? Quote
vega17 Posted September 9, 2011 Author Posted September 9, 2011 marget zapomniala dodac ze ma warunki na przyjmowanie psow oraz ktos jej za to płaci, a to roznica Quote
marget Posted September 9, 2011 Posted September 9, 2011 Nikt mi nie płaci za dzikie psy,psy które u nas sa to psy z ulicy.Nie oddaje ich do schroniska,nie otrzymuje żadnej dotacji z gminy jak inni,nie zależny mi na szybkim wypychaniu psiaków,licząc czy im się uda przystosować do życia ,czy nie To ze mam podpis pod spodem hotelik to tylko po to ,aby pieniążki przeznaczyć na takie dzikie bidy Poza tym jestem ze Sląska znam te rejony i odbiegają one od świętokrzyskiego Quote
vega17 Posted September 9, 2011 Author Posted September 9, 2011 u mnie w przytulisku jest 150 psow i jedna osoba, na weekend 3 wolonariuszki zero szans na socjalizacje psow Quote
marget Posted September 9, 2011 Posted September 9, 2011 ale przynajmniej macie wsparcie od gminy Quote
MTD Posted September 9, 2011 Posted September 9, 2011 eh, nie wiem co ma wsparcie od gminy do resocjalizacji. może gdyby tych pieniędzy było więcej, a nie tyle co kot napłakał to i można by było zainwestować w resocjalizacje, a tak to za to wsparcie to można sobie może 1/3 nakarmić. Quote
vega17 Posted September 9, 2011 Author Posted September 9, 2011 no wsparcie gminy wystarcza na na waciki Quote
marget Posted September 9, 2011 Posted September 9, 2011 Chciałabym takie wsparcie choć na waciki by się przydało..Skoro psy umierają w schronach to nie wydaje się Wam ze prawo tez powinno tu wkroczyć .... Quote
vega17 Posted September 9, 2011 Author Posted September 9, 2011 hm o ktorym schronie piszesz ze psy umierają? po czesci masz racje, jesli pies siedzi w schronosku cale zycie bo nikt go nie chce to faktycznie w koncu zakończy swoj smutny żywot w schronisku , odnosze wrazenie ze nie bardzo wiesz co dzieje sie w schroniskach, i uwiez mi ssa rozne schroniska i sa rozni ludzie, nie wrzucaj wszystkich do jednego wora. aha a co do kasy na waciki, uwierz mi nie chcialabys na nie dostawac. Quote
moskaliki Posted September 9, 2011 Posted September 9, 2011 Jeśli można coś dodać w temacie. Przez cholernych głupich nieodpowiedzialnych ludzi jest masę psich nieszczęść w tym naszym kraju. Szczęściarze trafiają do dobrych, kochających ich ludzi. Masę piesków umiera w schroniskach nie zaznając miłości. Gdyby schroniska/ przytuliska nie pękały w szwach, gdyby to były pojedyncze przypadki, byłby czas na zajmowanie się każdym przypadkiem. A tak to tylko szczęściarze w DT czy w DS mają szanse na socjalizację. Nie dam złego słowa powiedzieć o przytulisku, z którego pochodzi uciekinierka! Byłam i widziałam- biednie, nawet bardzo. Ale ile poświęcenia, ile oddania dla psiaków. One tam naprawdę walczą każdego dnia o przetrwanie, bo ochłapy z gminy na niewiele starczają, choć to gmina powinna dbać o problem bezdomnych psów! Mimo, że psiaki są tam kochane, to każdy wie, że piesek musi trafić do rodziny. Dotyczy to też dzikusków, bo tylko wtedy mają szansę na socjalizację- w przytulisku najpierw psiaki muszą zjeść, trzeba posprzątać masę boksów, podać leki, ewentualnie raz na jakiś czas spacer. Nie ma po prostu możliwości fizycznej, by socjalizować. Zapraszamy zatem każdego, kto chce poświęcić czas na socjalizację psów z przytuliska! Nie kłóćmy się więc. Nie o nas chodzi, tylko o pieski. Lepiej zróbmy coś z prawem polskim, by ograniczyć tę plagę okrucieństwa i bezduszności! Quote
misiu Posted September 10, 2011 Posted September 10, 2011 [quote name='moskaliki']Jeśli można coś dodać w temacie. Przez cholernych głupich nieodpowiedzialnych ludzi jest masę psich nieszczęść w tym naszym kraju. Szczęściarze trafiają do dobrych, kochających ich ludzi. Masę piesków umiera w schroniskach nie zaznając miłości. Gdyby schroniska/ przytuliska nie pękały w szwach, gdyby to były pojedyncze przypadki, byłby czas na zajmowanie się każdym przypadkiem. A tak to tylko szczęściarze w DT czy w DS mają szanse na socjalizację. Nie dam złego słowa powiedzieć o przytulisku, z którego pochodzi uciekinierka! Byłam i widziałam- biednie, nawet bardzo. Ale ile poświęcenia, ile oddania dla psiaków. One tam naprawdę walczą każdego dnia o przetrwanie, bo ochłapy z gminy na niewiele starczają, choć to gmina powinna dbać o problem bezdomnych psów! Mimo, że psiaki są tam kochane, to każdy wie, że piesek musi trafić do rodziny. Dotyczy to też dzikusków, bo tylko wtedy mają szansę na socjalizację- w przytulisku najpierw psiaki muszą zjeść, trzeba posprzątać masę boksów, podać leki, ewentualnie raz na jakiś czas spacer. Nie ma po prostu możliwości fizycznej, by socjalizować. Zapraszamy zatem każdego, kto chce poświęcić czas na socjalizację psów z przytuliska! Nie kłóćmy się więc. Nie o nas chodzi, tylko o pieski. Lepiej zróbmy coś z prawem polskim, by ograniczyć tę plagę okrucieństwa i bezduszności![/QUOTE] [B]i tu się zgodzę !!!!!!!!!!!!!!!! ,,Nie kłóćmy się więc. Nie o nas chodzi, tylko o pieski" Każdy/a z Was robi coś dobrego dla zwierzaków [/B]!!!! na tyle na ile pozwala czas i te ,,zakichane" pieniądze Quote
vega17 Posted September 10, 2011 Author Posted September 10, 2011 zgdaza sie jednak jk widac wielu to przeszkadza, kazdy uwaza ze ma gorzej, nasz narod jest naprawde niesamowity pod tym wzgledem eh Quote
vega17 Posted September 11, 2011 Author Posted September 11, 2011 hej dziewczyny czy macie jakies wiesci o psie? od kilku dni cisza na watku :( Quote
Aleksandra Bytom Posted September 11, 2011 Posted September 11, 2011 ja nic nie wiem a czy do pani były jakieś telefony? Quote
vega17 Posted September 11, 2011 Author Posted September 11, 2011 dzwonila do mnie pare dni temu ale nie bardzo moglam rozmawaic bo bylam na kursie, ale mowila ze jej synowa ponoc ja zlapala ale ja ugryzla, nie wiem gdzie to bylo, ponoc podeszla do parowki ,chciala ja zjesc a pani od tylu chciala ja zlapac, synowa mowila ze to na bank ta ale nam obu nie bardzo chce sie wierzyc, Mika nie gryzla, chyba ze byla juzm ocno sfrustrowana albo wystraszona, nie wiem. ale mowila pani ze tez nikt nie dzowni do niej juz:( a jak z ogloszeniami, czy potrzebujecie nowych? Quote
Monalisa4 Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 kobita kreci jak z nut,caly Bytom jej szukal i nit jej nawet nie widział! a tu nagle synowa ja złapała? a ta ja ugryzla.Mialo byc ogloszenie w Zyciu Bytomskim ile czasu minelo i co? Gazeta wychodzi co poniedzialek, tyle mieli czasu! a w redakcji nikt nie byl ;( Lepiej niech otwarcie powiedzą co zrobili z psem !! a nie robią z nas idiotów. Napisalam ze daruje sobie szukanie tej suni,ale nie mogę ;(((( ciagle w podświadomości ją gdzieś widzę Quote
Zuzka2 Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 A ja wierzę,że suczka mogła ugryźć.Miasto bardzo oszołamia psa nieprzyzwyczajonego do zgiełku miasta.Pies zaskoczony,przerażony,ogłupiały nawet "anioł" ugryzie.Miałam pod blokiem taką małą dzikuskę,którą schronisko kilka razy na różne sposoby usiłowało złapać.Siedziała niby w 1punkcie i nie było na nią mocnych,bo wiała,a jak ją mój brat złapał z zaskoczenia to go ugryzła,osikała kilka razy i zrobiła koopkę:diabloti:W końcu podstępem ją złapała jedna pani i suczka się okazała przerażonym aniołkiem-fajna suczynka,tylko bojaźliwa. Quote
mshume Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 Czy ta Pani, co ją rzekomo złapała, może doprecyzować gdzie i kiedy to było? Czy ogłoszenia nadal wiszą?[quote name='Monalisa4']kobita kreci jak z nut,caly Bytom jej szukal i nit jej nawet nie widział! a tu nagle synowa ja złapała? a ta ja ugryzla.Mialo byc ogloszenie w Zyciu Bytomskim ile czasu minelo i co? Gazeta wychodzi co poniedzialek, tyle mieli czasu! a w redakcji nikt nie byl ;( Lepiej niech otwarcie powiedzą co zrobili z psem !! a nie robią z nas idiotów. Napisalam ze daruje sobie szukanie tej suni,ale nie mogę ;(((( ciagle w podświadomości ją gdzieś widzę[/QUOTE] Quote
myszorek Posted September 12, 2011 Posted September 12, 2011 Nie ma żadnych ogłoszeń.Ja trzy razy dziennie przemierzam całe osiedle i okolice.Pytam ale suni już dawno nikt nie widział:(Nie ma jej na działkach ani w pobliżu.Albo się przeniosła albo ktoś ją przygarnął.Oby! Quote
vega17 Posted September 12, 2011 Author Posted September 12, 2011 albo wpadła pod samochod :( ja juz nie moge, pani mi mowi ze szuka, Wy mowicie ze ogloszen nie ma:( ja juz nie wiem w co i komu wierzyc. czy ktos moglby porozwieszac ogloszenia. moge znowu przeslac jakies 50 sztuk Quote
mshume Posted September 13, 2011 Posted September 13, 2011 Mnie niestety życie nauczyło,że do nowych właścicieli trzeba mieć w takich wypadkach ograniczone zaufanie, ludzie czesto mówią co chcesz usłyszeć a prawda jest czasem przerażająca :( Dziewczyny z Bytomia: czy możecie jeszcze zawalczy o znalezienie tej SUNI, wywiesić plakaty. Jak daje się ogłoszenie do prasy i ile to kosztuje? Czy okoliczne schroniska były ostatnio sprawdzane? Biedny dzikusek :([quote name='vega17']albo wpadła pod samochod :( ja juz nie moge, pani mi mowi ze szuka, Wy mowicie ze ogloszen nie ma:( ja juz nie wiem w co i komu wierzyc. czy ktos moglby porozwieszac ogloszenia. moge znowu przeslac jakies 50 sztuk[/QUOTE] Quote
vega17 Posted September 13, 2011 Author Posted September 13, 2011 ja mam ograniczone zaufanie ale jak ja moge wplynac lub sprawdzic jak jest naprawde. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.