Nadzieja Dobermana-aktualne info www.nadzieja-dobermana.pl - POMOZ DOBECZKOM!

[Dea]

Na spacer chciała iść tylko w jedną stronę, w stronę schroniska spowrotem ani mowy!:razz: I naprawdę na początku była bardzo spłoszona, ale jak zrozumiała, że nie wraca do kojca to się tak pychol śmiał:lol: Ale wiecie, najbardziej mnie cieszy to, że to z tej naszej strony, czyli ludzie oglądają, szukają i przede wszystkim znajdują!

[t_kasiek]

ojej - jaka jestem uśmiechnięta :)
[IMG]http://img513.imageshack.us/img513/8919/tndscf8551ut0.jpg[/IMG]

[dzodzo]

ale szcescie!!!!
piekne są obie!
a ja mam apel!!!gdyby ktokolwiek z Was mial mozliwosc pomoc w zdobyciu leku weterynaryjnego o nazwie
CARTHOPEN VET
prosze o pomoc
jest prawdopodobnie produkcji kanadyskiej , na polskim rynku mial się pojawic w kwietniu ale nie ma go do tej pory
ten lek jest ostatnią deska ratunku dla mojej Bejki, zeby nie musiala ciągle cierpiec z powodu chorych nóg

[aisaK]

dzodzo, napisze do org. Niemieckiej w sprawie tego leku, może cos u siebie słyszeli?

Dea-oczywiście, że ludzie oglądają, patrzą i adoptują...Tak się cieszę za Lenkę!!A Kasię zapraszamy na nasz wątek!

Pani od Aresa, z Elbląga zdecydowała się na szukanie płatnego domku tymczasowego, ponieważ tak go kocha, że jak wróci za rok z Anglii, to się nim zaopiekuje!!! Czyli nie szukamy mu nowego domu tylko domu tymczasowego na rok!!!

Czy ktoś zna kogoś kto mi pomoże???

[Anashar]

A ta Pani nie mogłaby go wziąść ze sobą? Psy nie patrzą tak jak ludzie na kwestię czasu:(

[aisaK]

A do Anglii nie ma pólrocznej kwarantanny? :(:(
Wiem, że nie patzrą. Co za czasy, że niektórzy muszą wyjeżdzać aby przywieźć troche grosza. Powinni jechac tylko ci, którzy chcą...

[Elkisz]

Super jest czytac o szczesliwych psiakach,ktore znalazly dom!!!:lol: :lol: :lol: Ale CO Z TYMI<KTORYM SIE NIE UDALO???!!!:shake: :shake: :shake: . Daga- co sie dzieje z Gromikiem??!!!:-( :-( :-( Czy pies okazal sie tak trudny w wychowaniu,ze musialas go oddac do kogos innego,zeby i tak potem musial trafic z powrotem do schroniska??!!!:angryy: :angryy: :angryy: :angryy: Przeciez wzielas go wczesniej na DT i co z TEGO WYSZLO??!!!:placz: :placz: :placz:

[daga_27]

[quote name='aisaK']dzodzo, napisze do org. Niemieckiej w sprawie tego leku, może cos u siebie słyszeli?

Dea-oczywiście, że ludzie oglądają, patrzą i adoptują...Tak się cieszę za Lenkę!!A Kasię zapraszamy na nasz wątek!

Pani od Aresa, z Elbląga zdecydowała się na szukanie płatnego domku tymczasowego, ponieważ tak go kocha, że jak wróci za rok z Anglii, to się nim zaopiekuje!!! Czyli nie szukamy mu nowego domu tylko domu tymczasowego na rok!!!

Czy ktoś zna kogoś kto mi pomoże???[/quote]Kasia a pisalas do tej pani o tym, o czym rozmawialysmy kilka dni temu? podjela decyzje?

[Elkisz]

AISAK- rok,to spory szmat czasu dla Aresa,szczegolnie jezeli jest DOBERMANEM!! Czy ta pani z Elblaga nie pomyslala o tym,ze po tym roku zabranie Aresa z DT,bedzie dla niego wielka krzywda???!!!:shake: :shake: :shake: . Ja rozumiem,ze sie zakochala w tym psie i chce go miec,ale az nie takim kosztem!! Przez rok czasu moze sie duzoo zmienic,wiec czemu ma sie blokowac szanse Aresa na DOMEK STALY?!

[Elkisz]

Daga- a co bedzie z Gromikiem?! Przeciez kiedys zaoferowalas mu DT! Pies okazal sie z problemami,ktorym nie podolalas,wiec najlepiej jest pozbyc sie klopotu i z glowy,tak???!!! :shake: :shake: :shake: Tak nie postepuje prawdziwa Dogomaniaczka!!!:crazyeye: :crazyeye: :crazyeye: . Zajmij sie sprawa Gromika- doprowadz to do konca i znajdz mu staly dom a nie schron!!! W pewnym sensie jestes odpowiedzialna za tego psa!!! Nie bierz nastepnych psow z Ostrody- przeciez masz powazny problem,w postaci BIEDNEGO GROMA,ktorym sie trzeba zajac!! Szukamy pilnie STALEGO DOMKU DLA GROMA!!! Kto ma doswiadczenie z tego typu psami i potrafi go wyprowadzic na prosta????:placz: :placz: :placz:

[aisaK]

Jeśli dla Aresa znajdzie się dom stały, to pewnie Pani nie będzie protestowała. Wszystko zrobimy aby najlepiej miał pies...:(

Dzodzo-napisałam do Org. Niemieckiej i znają ten lek, teraz czekam na podanie jego ceny. W lipcu są w Polsce, więc napiszę ci cene, może bedziesz chciała, to ci przywiozą a ty zwrócisz im kasę...co ty na to?

Daga-pisałam, to własnie o Aresa chodzi. Jesli znajdziemy tymczas na rok, to zobaczymy...Narazie pies jest i na allegro i u nas na dogo. I nic :(

Teraz mam kolejne info:
Pamiętacie tego biedaka z Łodzi?
[IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/41434308.jpg[/IMG]

[IMG]http://schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/41434310.jpg[/IMG]

No to popatrzecie teraz i poczytajcie:

[IMG]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/h/4/7/4/24666931_d.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/h/5/9/1/24666934_d.jpg[/IMG]
[IMG]http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto/h/7/0/8/24666932_d.jpg[/IMG]

Jego Pani pisze:

[COLOR=black][FONT='Times New Roman']W maju kiedy go zabralam byl w depresji, wychudzony, z lupiezem.. teraz nabral miesni,radosci zycia i blyszczacej sierci :) jest jedna wielka miloscia, to taki przytulak. choc nienawidzi kotów, tak naprawde nienawidzi kotów, to poza tym malym mankametem jest wspanialy: kocha dzieci, uwielbia piłki, swietnie plywa, a przede wszystkim ma mnóstwo energii-co jest baardzoo pozytywne :)[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT='Times New Roman'][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT='Times New Roman']WSPANIAŁE WIEŚCI!!![/FONT][/COLOR]

[Klementynkaa]

[quote name='aisaK']
Jego Pani pisze:

[COLOR=black][FONT='Times New Roman']W maju kiedy go zabralam byl w depresji, wychudzony, z lupiezem.. teraz nabral miesni,radosci zycia i blyszczacej sierci :) jest jedna wielka miloscia, to taki przytulak. choc nienawidzi kotów, tak naprawde nienawidzi kotów, to poza tym malym mankametem jest wspanialy: kocha dzieci, uwielbia piłki, swietnie plywa, a przede wszystkim ma mnóstwo energii-co jest baardzoo pozytywne :)[/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT='Times New Roman'][/FONT][/COLOR]
[COLOR=black][FONT='Times New Roman']WSPANIAŁE WIEŚCI!!![/FONT][/COLOR][/QUOTE]

jejku, aż się poryczałam z radości :) ten maluch wyjątkowo zapadł mi w serce :razz:

[dzodzo]

UUU ale piekny chłopak!!!
Nigdy bym nie zgadła ze to ten sam:loveu:

Kasia, tak-jak tylko bedziesz miala info od Niemców co do ceny tego leku -pisz,jesli to nie bedzie jakis kosmos cenowy to bardzo mi zalezy, w Polsce nie ma szans go zdobyc na a chwilę

[karusiap]

daga kiedy mniej wiecej wyslalas mi plakaty??nie mam jeszcze...

[daga_27]

zaraz poszukam nadania...............momento

[daga_27]

7-go maja:crazyeye: nr nadania 154717635

w ten dzien tez na pewno wysylamam do dzodzo i ona dostala. do kogos jeszcze w ten sam dzien musialam wysylac bo miedzy nr nadan Waszych przesylek jest luka jednej cyfry. ale teraz tego nadania namiezryc nie moge, wiec nie wiem do kogo.

gdzie sa te plakaty:angryy: trzeba przesylke reklamowac.:mad:

wysle Ci jutro nowe. jeszcze mi kilka zostalo.

[karusiap]

cholera jasna...ta Poczta juz przegina:mad:Dagus jak masz kwit to reklamuj!

[_bubu_]

Do naszego schroniska trafiła 1,5 - roczna śliczna dobermanka :-( Ktoś ją podrzucił pod schronisko - była przywiązana do drzewa pod bramą :shake: więc właściciel się raczej po nią nie zgłosi.. we wtorek bede miała zdjęcia .

[daga_27]

[quote name='karusiap']cholera jasna...ta Poczta juz przegina:mad:Dagus jak masz kwit to reklamuj![/quote]mam kwit. na pewno bede reklamowac!:angryy:

[aisaK]

[quote name='_bubu_']Do naszego schroniska trafiła 1,5 - roczna śliczna dobermanka :-( Ktoś ją podrzucił pod schronisko - była przywiązana do drzewa pod bramą :shake: więc właściciel się raczej po nią nie zgłosi.. we wtorek bede miała zdjęcia .[/quote]
jak możesz-to wklej zdjęcia i może kilka słów o niej. Jest jeden domek, dla młodej dobermanki-suczki, ale musi być zrównoważona, ponieważ w domu często przebywa 4 letnie dziecko (tzn: jak to tylko dobermanka potrafi być zrównoważona). ;).

[aisaK]

Informacja z Niemiec dla Dzodzo:

[COLOR=blue][FONT=Arial]"Cartrophen vet. jest dostepny w Niemczech. [/FONT][/COLOR][COLOR=blue][FONT=Arial]To co wiem tylko w formie zaszczyków (ale zapytam jeszcze mojego lekarza wet). Zaszczyki stosuje się pod skórę i kosztuja około 15 EUR za zaszczyk.[/FONT][/COLOR]
[COLOR=blue][FONT=Arial] [/FONT][/COLOR]
[COLOR=blue][FONT=Arial]To co jest dostepne tez w tej chwili w Niemczech na altrozę to Rimadyl. Tabletki nie są wprawdzie tanie, bo kosztują 50 EUR- wydaje mi się, że jest ich 100 szt. "[/FONT][/COLOR]

[bira]

Kiara piękna. Obby jak najszybciej trafiła do swoich ludzii.
Gratulacje dla Lunki. Ślizna suczka ze śliczną pańcią :-)

[quote name='dzodzo']ale szcescie!!!!
piekne są obie!
a ja mam apel!!!gdyby ktokolwiek z Was mial mozliwosc pomoc w zdobyciu leku weterynaryjnego o nazwie
CARTHOPEN VET
prosze o pomoc
jest prawdopodobnie produkcji kanadyskiej , na polskim rynku mial się pojawic w kwietniu ale nie ma go do tej pory
ten lek jest ostatnią deska ratunku dla mojej Bejki, zeby nie musiala ciągle cierpiec z powodu chorych nóg[/quote]

Dodzo moja znajoma ma od odsprzedania ten lek. Zaraz poślę Ci priva z jej namiarami.

[aisaK]

Dzodzo:
mam odpowiedz z Niemiec:
[COLOR=blue][FONT=Arial]Cartrophen jest pakowany w 10ml ampułkach do zastrzyków. Jeden pies około 30 kg potrzebuje około 1 ml zastrzyku. Więc jedna ampułka wystarczy jednemu psu na około 10 zastrzyków. [/FONT][/COLOR]
[COLOR=blue][FONT=Arial]Ampułka (10ml) kosztuje około 51 EUR.[/FONT][/COLOR]

[Moriaaa]

Dziewczynki..Kiara pilnie szuka domku.
Jest cudowną sunieczką, którą człowiek nie powiem jak potraktował:angryy:
Jest wyjątkowo spragniona miłości, ciepła, pieszczot..ale przy tym wylękniona.
Teraz w DT jest już lepiej..uwielbia się bawić, sama zaczepia Kasię:)

..."[B]czasem się rozkokasza, biega i wali mnie łapami[/B] :D"...

Ona musi szybko iśc do swoich ludzi, bo tragicznie przeżyje kolejne rozstanie.

[Elkisz]

Bede upierdliwa,ale pytam sie nadal- co sie stalo z GROMIKIEM???:shake: :shake: :shake: . Gdzie on jest teraz naprawde? Daga- czemu nie poptrafisz udzielic prostej odpowiedzi na proste pytanie,tylko wysylasz mi jakies bezsensowne PW?!