Jump to content
Dogomania

anica

Members
 View Profile  See their activity

  • Posts

    62464

  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    40

 Content Type 

Posts posted by anica

    DUSIA za Tęczowym Mostem

    in Już w nowym domu...

    Posted

    Miód na serce-tak powiedziała któraś ciocia :multi::multi::multi:
    cieszę się tą wiadomością bardzo...ja czuję to szczęście Dusi..taka zmiana zachowania..znowu życie uratowane..szczęśliwe bezpieczne...wiem jak to jest...to cudowne..z Jasią też ten moment kiedy uwierzyła..no było podobnie..takie chwile pamiętamy całe życie!!! Miód na serce...

    DUSIA za Tęczowym Mostem

    in Już w nowym domu...

    Posted

    ... minęło parę dni od ostatniej dawki Zylexis i widzę wyraźną poprawę ,nie chcę robić reklamy szczepionce ale w zauważalny sposób Jasia mniej pije ..i siusia:crazyeye: nawet nie do końca łapię :crazyeye: jakim cudem??? ale jest lepiej!! nawet wydaje mi się ?? chyba po pierwszej dawce?? mocz Jasieńki zmienił zapach na taki..no prawie bez zapachu?? a wcześniej ...no był..taki..nieprzyjemny..ostry..no brzydko i długo było czuć!?
    to tylko moje rozmyślania ale może? naprawdę ogólnie została wzmocniona odporność i nawet wydaje mi się ?..że jest bardziej spokojna ? :lol:w każdym razie jest lepiej:multi::multi::multi:mizianka dla wspaniałych dziewczynek :lol:

    Chora, cierpiąca jamniczka szczęśliwa we własnym domu! Dziękujemy!

    in Już w nowym domu

    Posted · Edited by anica
    dopisek

    czekamy na jakieś wieści o jamniczce ale pewnie Supergoga bardzo zajęta ,nawet nie dzwonię ...wiem jak to jest...praca...psiaki...dom...teren i takie interwencje na Cito itp...poczekamy ....trzymam kciuki za malutką ...bardzo mocno..
    ale jeśli chodzi o tych co jej to zrobili i mojej Jasi i Dusi I Sopelkowi i innym ...to mi ..nie przeszło....nie wiem-jak z nimi walczyć? czy jest to możliwe? Czy tylko Sąd Ostateczny ???

    DUSIA za Tęczowym Mostem

    in Już w nowym domu...

    Posted · Edited by anica
    poprawa

    wprawdzie na temat DT to ja nic nie mogę powiedzieć:-o
    ale jeśli chodzi o miłość od pierwszego wejrzenia....:roll:;) no przecież wszyscy czuliśmy ją w każdym słowie Jofracy jak mówiła o Dusi :lol::lol::lol:
    no na miłość nie ma rady:multi::multi::multi::multi:

    Chora, cierpiąca jamniczka szczęśliwa we własnym domu! Dziękujemy!

    in Już w nowym domu

    Posted

    ..kochana jesteś Bernadko :) i już mi lepiej jak jestem tu i widzę to serce...chęć pomocy...ja dzisiaj nie mogłam spać!!!ale jak pomyślałam ile taka sunia musiała przejść..żeby doprowadźić ją do siusiania krwią:angryy: jeszcze nie wiem jak? zajrzałam na pierwszą stronę Jasi:angryy: po co? chyba bym pozabijała tych ludzi ..uważałam siebie za urodzoną pacyfistkę??? ale nie !!! nie miałabym litości !!! nie - żadnej tolerancji!!! nie mieści mi się w głowie :angryy: i co takie okrucieństwo..bestialstwo..a później z żoną na spacer? dziecko na kolankach?-widzę że nie ma we mnie pokory:shake: widzę że muszę się od Was kochane ciocie jeszcze wiele nauczyć !!!!!!
    Pani Małgosiu kochana wczoraj zrobiłam drugi przelew ,oby tylko coś pomogło ! będziemy czekać na wiadomości o jamniczce i jak Pani widzi kochane cioteczki są chętne do pomocy :lol:

    Chora, cierpiąca jamniczka szczęśliwa we własnym domu! Dziękujemy!

    in Już w nowym domu

    Posted

    [quote name='JamniczaRodzina.']Jasieńka wygląda super pychol zadowolony.:loveu:Aniu dzięki dogo poznaje się dużo wspaniałych życzliwych ludzi.Dobrze ,że i Ty do nich dołączyłaś dzięki Jasieńce.:loveu:[/QUOTE]
    Dziękuję:oops:
    to prawda!!!! dogo...to wspaniali ,życzliwi no po prostu wyjątkowi ludzie -wraca wiara w człowieka :lol: ja tu..z wami..czuję się bardzo dobrze..i..mam nadzieję że też będę dobrą ciocią:oops: i fakt...to dzięki Jasieńce-jestem z Wami !!!
    ...w tej chwili zwróciłaś mi na to uwagę...
    ...kochana moja Jasia :loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

    Chora, cierpiąca jamniczka szczęśliwa we własnym domu! Dziękujemy!

    in Już w nowym domu

    Posted

    [quote name='Sarunia-Niunia']E tam, odpuszczam sobie... poleżę troszeczkę....
    [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg864/scaled.php?server=864&filename=75183878.jpg&res=medium[/IMG]

    O tak właśnie lubię najbardziej - brzucholkiem do góry....
    [IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg40/scaled.php?server=40&filename=88760502.jpg&res=medium[/IMG]

    Jasieńka pozdrawia wszystkie Cioteczki, które Ją odwiedzają:):):)[/QUOTE]
    Zdjęcia możemy oglądać dzięki uprzejmności Sarunia-Niunia - tak dobrze że Ciebie poznałam :)

    Chora, cierpiąca jamniczka szczęśliwa we własnym domu! Dziękujemy!

    in Już w nowym domu

    Posted

    [quote name='supergoga']Szczęśliwa Jasieńka, a u nas z tego samego rejonu kolejna jamnixczka, chora, siusiająca krwia znalazła się w schronisku. Teraz jest w gabinecie wet. diagnozujwemy i szukamy już tymczasu - nie może wrócić do klatki schroniska - pewnie przeziębiona biedulka.[/QUOTE]
    o rety:angryy::angryy::angryy: Ci ludzie ( ale czy napewno ludzie) serca nie mają ?
    jak z krwią to chyba źle :shake::shake::shake::shake::shake:
    tak na szybko -przeliczę kaskę i na pewno coś pomogę -jeszcze dzisiaj wieczorem ,wiem że Pani o nią zadba jak trzeba...tylko ta kasa....proszę koniecznie napisać jaki będzie koszt leczenia....bardzo proszę...łzy same lecą...

×
×
  • Create New...