Agata,Sonia
-
Posts
801 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Agata,Sonia
-
-
A On na to,że On chce Go zobaczyc...A ja,że chcial przeciez duzego,a On,że niekoniecznie...Narzeczona chce malego pieska...Chcial przyjechac do mnie,ale zaproponowalam wizyte u nich.Zapakowalam Czarusia i pojechałam(całą drogę siedział mi na kolanach).No i oczywiscie jak Go zobaczyli to juz był ich...Bardzo sympatyczna para,rodzice dziewczyny maja 2 pieski,Jego maja jednego.
Czarek był caly czas głaskany i bardzo Mu sie podobało...Pani zaprosiła Go na łóżko,więc długo się nie zastanawiał:lol:Bedzie mieszkac w Swarzędzu,w mieszkaniu z ogródkiem:razz:
I co o tym myślicie? -
Wczoraj zadzwonił do mnie Pan w sprawie owczarka(mojego poprzedniego tymczasowicza)...Powiedzialam,że jak bede miec jakiegos owczarka to dam znac,no i dzisiaj przypomnialam sobie,że w schronisku we Wrzesni maja kilka.
Dzwonie i moie Mu,że pojade w sobote zorientowac sie co i jak...I zapytałam przy okazji czy ktos ze znajomych nie chcialby malego,slodkiego pieska -
Ale na pewno nie nad cioteczkami z dogo,a w szczególności nad Tobą Talcott...
-
Lubię się czasami poznęcac,ale tylko nad ludzmi:diabloti:
-
DOMEK :multi::multi::multi::multi::multi:
-
Czaruś ma ... :razz:
-
Sorrki,że dopiero teraz pisze,ale miałam bardzo zakręcony dzień...
Cioteczki,nie uwierzycie...:crazyeye: -
Wlasnie wrocilismy z spacerku.Ładnie chodzi na smyczy.
Ma kilka strupków na uszach,ale nie jest tak zle.Natomiast ma chore uszy,prawe bardziej.Musze z nim podjechac do weta.
Aha i jest szczepiony tylko na wściekliznę...
Toluś- te pieniążki,które chciałaś przeznaczyc na wyciągnięcie Czarka,przeznacz na Kulfona ok?Te 30 zł za wyciągnięcie ze schronu ma chłopak ode mnie,weta tez zapłacę;) -
Możecie mój też podac: 503 004 961
-
Dziękuję,dziękuję,dziękuję,dziękuję.................................................................Jestes kochana:loveu::loveu:
-
:loveu:Cioteczko __Laro-allegro jest przepiękne,przepiękne!!!!!!Jeszcze nie widziałam czegoś takiego,masz wielki talent:lol:
-
Zdjęcia przesłałam Toli,poniewaz nie moge ich wstawic starym sposobem:roll:
-
Tola-przesłałam zdjęcia...
Czarek cały czas śpi.Jedzenie wciąga jak odkurzacz(wiadomo,syndrom pieska ze schroniska).Jest grzeczniutki,nie ma z nim zadnego problemu.
To jest taka miniaturka czekoladowego labradora...:loveu::loveu: -
Słuchajcie,nie mogę wkleic zdj. Robię tak jak zawsze i du..
-
Wszystkim serdecznie dziękuję za pomoc:klacz::klacz::sweetCyb::sweetCyb::Rose:
A teraz kochane cioteczki szukamy DS...
Ola la- a ten domek z Gdańska,może Oni chcieliby Czarka? -
Hania nie mogła Go złapac,ale druga dziewczyna,chyba Magda dała radę...
Fotki wstawię pózniej,teraz musze cos zrobic,ok? -
Czarek jest kochany,bardzo grzeczny.W samochodzie siedzial na kolanach,ale wytłumaczyłam Mu,że nie może i przeszedł na siedzenie pasażera.
2 razy zwymiotował biedaczek(chyba żle nie karmią w tym schronisku,nawet jakies kawalki szynki dojrzałam).
Prawdopodobnie kierownik(siedzial w biurze i wydawal dokumenty) był bardzo mily.
Czarek zapoznał się z całą ekipą,czyli koleżanką podobnej wielkosci i kotem,równiez tej samej wielkosci,hihi(na kota zero reakcji).Dostał dwie kiełbaski,a teraz smacznie śpi na dywanie. -
Jestem,właśnie przyjechalam,a Czarek ze mną;)
-
To się cieszę cioteczko __Laro:lol::lol::loveu::loveu:
Oczywiście Talcott,że napiszę;),a pojadę po niego około 12:00...
Miłej nocy cioteczki.
Czarek nawet nie wie co Go czeka,hihi:evil_lol::lol: -
Super,dziękuję cioteczki,że jesteście...
-
Cioteczko __Laro,masz rację...Trochę przesadziłam z tym okaleczaniem.Użyłam złego słowa,ale już się nie gniewaj na mnie:razz:ok?
-
Kochane cioteczki-zajrzyjcie do Kulfonika.On nas potrzebuje...,a na wątku cisza...
[URL]http://www.dogomania.pl/threads/141672-Kulfon-mix-ON-ka-gryziony-przez-inn*****-czeka-na-dom/page7[/URL] -
[quote name='Talcott']Skupmy się na pilnej pomocy Kulfonowi! Deklaracje potrzebne, hotelik, DT! Nie bijmy piany![/QUOTE]
Popieram i dziękuję.
Niestety nie mam zadnego dt ani hotelu...,ale ana666 miala jakies do sprawdzenia?
Chyba ana666,mam nadzieje,ze nie pomylilam.
A jak nie to rozmawialam juz kiedys z Pania z TOZ o Kulfonie i miala jakis hotel na uwadze...
Hotel sie znajdzie,tylko pieniazki potrzebne...
dorota1 - dziękuję za deklarację. -
Ola la- przykro mi...Fajny psiaczek,ale nie płacz już.Pomyśl sobie,że jest już szczęśliwy za TM...
Malutki Czarek już bezpieczny i kochany w Domu Stałym!!! Teraz jest szczęśliwy!!!
in Już w nowym domu
Posted
Obiecałam mężusiowi,ze ten był ostatni...Wiecie cioteczki,nie chciałam pisac,ale jestem w ciąży:multi::lol:,a mąż nie chce,żebym przezywala stres zwiazany z adopcjami...(chodzi o rozstania z podopiecznymi)...