Jump to content
Dogomania

irysek

Members
  • Posts

    6612
  • Joined

  • Last visited

Posts posted by irysek

  1. [quote name='LeCoyotte']Ile czasu tracisz na pominięcie ośmiu bazarków cegiełkowych?[/QUOTE]
    trochę tracę. zanim się tytuł przeczyta, nieraz wprowadzają w błąd np. bazarek pączkowy, to wejdę, znowu trzeba wrócić do poprzedniej strony. więc traci się sporo czasu.
    2 dni temu jak patrzyłam to praktycznie co drugi wydawał mi się cegiełkowy.

  2. Po dłuższej przerwie wróciłam do pomagania kotom. Mimo że finansowo nie jest kolorowo, co zawsze mogę nadrobić bazarkiem, nadal mam nieco wolnego miejsca w mieszkaniu. Tym razem przygarnęłam pod swój dach niby "leciwą" koteczkę. Nazwałam ją Zuzia. Jest z nami od 31.01.14.
    Trzecia podopieczna w moim DT jest przytulasem, pieszczochą, gadułą, lubi zjeść. Ociera się o wszystko, jeśli w danej chwili nie mam czasu jej pogłaskać. Nie lubi hałasów, ani nagłych dźwięków. Z dziećmi stosunki ma właściwe, nie wiem jak do psów. Jest zdrowa, korzysta z kuwety. W książeczce wpisaną ma datę urodzin 2001, ale na moje oko nie ma 13 lat, max 6. Wiek jej oceniała jeszcze siostra i potwierdza, że w żadnym razie nie ma nastu lat. Jest kochaną przylepką. Szuka domu, w którym będzie spędzała dużo czasu na kolankach poddawana pieszczotom.

    [IMG]http://img855.imageshack.us/img855/404/l3f8.jpg[/IMG]

    [IMG]http://img838.imageshack.us/img838/3370/tnzm.jpg[/IMG]

    [IMG]http://img543.imageshack.us/img543/5955/duor.jpg[/IMG]

    [IMG]http://img690.imageshack.us/img690/9391/m88q.jpg[/IMG]

    [IMG]http://img560.imageshack.us/img560/1583/b5sy.jpg[/IMG]

    Jest urocza i niekłopotliwa. Niedługo zrobię bazarek na jej utrzymanie. Zapraszam do zaglądania do kosiczki, jak i może popytania po znajomych czy ktoś nie szuka podobnego stworzenia do pokochania.

  3. [quote name='dorobella']Wniosek z wątku jest prosty, do tej pory wizyty PA były przeprowadzane zbyt tendencyjnie przez dogomaniaków. Osobiście przeprowadzałam takie wizyty i priorytetem było, żeby przyszły DS był w stanie utrzymać zwierzaka. Pamiętam bardzo dobrze przypadek psa, który bardzo długo przebywał w hoteliku. Był pan, który na pewno by go pokochał, tylko pan miał problemy finansowe, chrust przynosili z lasu, nie było ogrodzenia, niedaleko tory. W takich sytuacjach powinno się dać szansę przyszłemu DS i przenieść wątek z Psy do adopcji do działu Mają dom, ale potrzebują pomocy. Odpadają deklaracje, opłaty za hotelik. Koszt tylko karma i ewentualnie wet. Zwierzak ma kochającego właściciela, a przecież o znalezienie dobrego domu chodzi.[/QUOTE]
    nie na temat. fajnie ewu, że jest cię stać na taką pomoc. też bym coś pomogła jakbym miała kasę.

×
×
  • Create New...